Zapuszczasz włosy? Tej fryzury nie trzeba układać. Jest najlepsza na etap "przejściowy"

Każdy, kto próbował zapuścić włosy, wie, jak trudno wytrzymać w etapie "odrastania". Ni to długie, ni to krótkie, trochę nijakie, nigdy się nie układa i w ogóle wszystko do kitu. Ale! Głowy do góry, bo fryzjerzy właśnie wymyślili sposób na umilenie nam tego czasu. Clavi cut to cięcie idealne jako etap przejściowy. Odżywi i uniesie włosy, a do tego prezentuje się naprawdę pięknie.
Każdy zna ból odrastających włosów. Nic nigdy się nie układa i na dodatek te postrzępione końcówki... Na szczęście jest wyście. Po pierwsze, musimy sobie uświadomić, iż bez podcięcia włosy najprawdopodobniej i tak nie urosną, a po drugie, postawić przy okazji na małą metamorfozę, która umili okres "przejściowy". Na czym polega cięcie w stylu clavi cut i dlaczego fryzjerzy przekonują, iż dobre wyjście z problemu włosowych nieładów?


REKLAMA


Zobacz wideo Jak użyć prostownicy do zrobienia loków? Tutorial krok po kroku


Włosy półdługie - fryzury. Fryzjerzy proponują clavi cut
"Clavicle" w języku angielskim oznacza obojczyk - już sama nazwa clavi cut zatem wskazuje, z czym mamy do czynienia. Włosy długości do obojczyka często postrzegane są jako nijakie, ale nic bardziej mylnego. Wystarczy prosta zmiana, by zrobić z nich prawdziwą sensację. Pasma będą na tyle długie, iż bez problemu zrobimy z nich francuskiego koka, a przy tym wystarczająco krótkie, by stylizować je z precyzją charakterystyczną dla boba.
Szczególną cechą tej fryzury jest linia kwadratu, w momencie kiedy włosy przerzucimy do przodu, tworząc kształt lekkiego boba. Można zrobić ją na różnych długościach, nadać miękką lub bardziej wyrazistą, graficzną linię na obwodzie włosów
- mówi w rozmowie z "Elle" Norbert Afek, właściciel salonu HAIR IS MY CANVAS. Clavi cut różni się od boba jednym trikiem: przednie pasma są nieco krótsze, dzięki czemu pięknie eksponują obojczyki. Dzięki temu, iż fryzura nie ma sztywnych wytycznych, można ją bez problemu dopasować do naszych potrzeb.


Fryzury damskie bez układania. Komu pasuje calvi cut?
Tak, jak wspomnieliśmy, clavi cut nie ma żadnych wytycznych, dlatego mogą je nosić kobiety o różnym typie urody i różnym typie włosów. Doskonale sprawdzi się w przypadku cieńszych pasm, dodając im objętości, a przy okazji odciąży te wysokoporowate. Powinny zastanowić się nad nią także posiadaczki okrągłej buzi, bo delikatnie krótsze pasma na przodzie, pięknie wysmuklą owal.
Każde cięcie w tym stylu jest spersonalizowane z uwzględnieniem rysów twarzy klientki i rodzaju struktury włosów. Jest to fryzura, którą można bawić się na różnych płaszczyznach, zachowując przy tym naturalny efekt nie tylko po wyjściu z salonu fryzjerskiego
- mówi Norbet Afek.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.