Zamówił schabowego w śląskiej restauracji. Dostał paragon i przecierał oczy

pysznosci.pl 1 rok temu
Zdjęcie: IKEA. Fot. Pexels


W obecnych czasach jesteśmy przyzwyczajeni do drożyzny. Na obiad w restauracji nie mogą pozwolić sobie wszystkie rodziny. Paragony publikowane w internecie okrzyknięte są paragonami grozy nie bez powodu. Okazuje się, iż są jeszcze miejsca, gdzie jeszcze można zjeść przede wszystkim dobrze, ale i nie za wygórowaną cenę.

Cena kotleta schabowego w restauracji zwykle zaczyna się od 30 kilku złotych. W niektórych lokalach musimy zapłacić również za dodatki – na przykład ziemniaki, frytki i surówki. zwykle do posiłku zamawiamy też napój. Koszt takiego wyjścia do restauracji dla czteroosobowej rodziny potrafi więc spędzić sen z powiek. Jeden ze słuchaczy Radio Eska postanowił podzielić się swoim paragonem z ostatniej wizyty w restauracji na Dolnym Śląsku. Ze zdumienia przecierał oczy!

Schabowy w restauracji kosztuje krocie. Ale nie w każdej

Jak podaje eska.pl, jeden ze słuchaczy przyznał, iż w naszym kraju wciąż da się zjeść tanio. Gdy zobaczył paragon, nie mógł wyjść z podziwu. Za kotleta z puree ziemniaczanym oraz kapustą zasmażaną zapłacił tylko 19 zł. Przyznał, iż porcja była dość duża i bez problemu można się nią najeść. Gdzie zatem można znaleźć taką restaurację? W sklepach IKEA w całej Polsce. U szwedzkiego giganta można kupić nie tylko meble i dodatki, ale jak się okazuje, również dobrze zjeść.

Sprawdź również: Poszła do lokalu po „Kuchennych rewolucjach”. Słowa właściciela zabolą Gessler

Kotlety schabowe to nowość w menu restauracji IKEA. Do tej pory furorę robiły klopsiki, które można było zjeść aż w trzech wersjach: wege, roślinnej oraz wołowo-wieprzowej. Towarzyszyły im również dodatki – m.in. w postaci frytek czy puree. Oferta restauracji obejmuje jednak również desery i śniadania, które również można kupić za grosze. Znajdują się w niej również dania dla dzieci, czyli mniejsze i tańsze wersje, którymi nasze pociechy na pewno będą zajadać się ze smakiem. Rodzinne wyjście na obiad do IKEI nie musi więc wiązać się z nadszarpnięciem rodzinnego budżetu.

IKEA. Fot. Pexels

Idź do oryginalnego materiału