Zamiast nowego remont starego. "Plan B" zakłada zamknięcie polskiego lotniska na 3 miesiące

gazeta.pl 3 godzin temu
Od kilku lat lotnisko w Krakowie chce wybudować nowy pas startowy, jednak ze względu na problemy, remont jest odwlekany w czasie. jeżeli proces ponownie spali się na panewce, konieczne będzie uruchomienie "planu B". W takim wypadku obiekt może zostać tymczasowo zamknięty.
Krakowskie lotnisko po raz kolejny stara się o uzyskanie decyzji środowiskowej dotyczącej wybudowania nowego pasa startowego. To drugie podejście. Wcześniejsze zakończyło się fiaskiem między innymi z powodu protestów okolicznych mieszkańców. Cała sprawa ciągnie się od lat i jeżeli nie uda się jej rozwiązać, konieczna będzie przebudowa oraz remont obecnej drogi startowej.

REKLAMA







Zobacz wideo Lotnisko w Katarze zachwyca. Przepych, drogie marki i... park



Krakowskie lotnisko z rekordami, ale słabą przepustowością. Ma pomóc nowy pas startowy
W 2024 roku krakowski port awansował i zajął drugie miejsce w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów (pierwsze było Lotnisko Chopina). Podczas gdy dziesięć lat temu odprawiał zaledwie 4 miliony pasażerów, w tej chwili mowa już o 11 milionach. Łącznie było ich 18 proc. więcej niż w 2023 roku oraz 32 proc. więcej niż w 2019 roku, czyli ostatnim przed pandemią. Ze względu na konsekwentnie rozwijaną siatką połączeń (tylko w tym roku doszło 7 nowych) chętnych na podróż ze stolicy Małopolski nie brakuje, przez co przewidziane są kolejne rekordy.


Problem polega jednak na tym, iż przepustowość obiektu już teraz jest niewystarczająca, dlatego w planach jest przebudowa. - Jest się z czego cieszyć, ale jest też nad czym pracować. Oprócz rozwijania ambitnej siatki połączeń naszym wyzwaniem są inwestycje, które pozwolą ten rozwój utrzymać - informował już w lutym prezes zarządu Kraków Airport Łukasz Strutyński cytowany przez krakowairport.pl. Kwestią sporną jest jednak wcześniej wspomniany pas startowy, na który władze nie mogą otrzymać decyzji środowiskowej.





Plany rozbudowy lotniska w KrakowieProtest mieszkańców w 2018 roku. fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl


Chcą wybudować nowy pas startowy. Jak się nie uda, konieczny będzie "plan B"
Plan zakłada, iż lotnisko uzyska decyzję środowiskową do końca tego roku. - Oczywiście mamy też świadomość, iż ona będzie zaskarżana - przyznał w rozmowie z portalem rynek-lotniczy.pl prezes zarządu Kraków Airport. Niemniej, jak informuje serwis fly4free.pl, gdyby wszystko się udało, pierwszy etap budowy nowej drogi startowej (1800 metrów długości) mógłby być gotowy już jesienią 2029 roku. Kolejne zaś, mające na celu m.in. wydłużenie jej do 2800 metrów, zaplanowano na lata 2029-2031. A co, jeżeli proces będzie się przedłużał? Wtedy być może konieczny będzie generalny remont starego pasa.



Prezes zarządu zaznaczył, iż choć spółka jest zdeterminowana, by w razie potrzeby tę drogę wyremontować szybko, traktuje to jako awaryjny "plan B". Priorytetem jest budowa nowego pasa. Niemniej gdyby doszło do podobnej sytuacji, konieczne będzie zamknięcie całego obiektu. Wstępnie mowa choćby o 3 miesiącach, warto mieć jednak na uwadze, iż związane z tym procedury trwałyby około roku, co oznacza, iż podobny scenariusz jest możliwy najwcześniej w 2027 roku. Ponadto zarząd stawia przede wszystkim na plan pierwotny. Niedawno ruszyły konsultacje społeczne dotyczące budowy. Z którego miasta w Polsce latasz najchętniej? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału