Wygoda w samolocie to podstawa, szczególnie gdy czeka nas wiele godzin na pokładzie. Nie ma się co dziwić, iż pasażerowie stawiają na wygodę, ale zdarza się, iż wybór jest chybiony. Przykładem mogą być popularne legginsy, przed którymi ostrzegają specjaliści ds. bezpieczeństwa lotniczego. Okazuje się, iż problematyczne może być też obuwie.
REKLAMA
Zobacz wideo Goździalska została pobita w samolocie. Co zrobiła ze sprawą? "Nadal słabo widzę"
Jakie obuwie do samolotu? Stewardesa radzi, by unikać tego typu butów
Amy Caris, stewardesa linii lotniczej JSX, wyjaśniła na łamach portalu Reader's Digest, jakiego obuwia nie należy zakładać do samolotu. Po pierwsze, powinno się unikać szpilek oraz wszelkich butów na wysokim obcasie. Nie tylko mogą one utrudniać poruszanie się po pokładzie, ale także opóźnić sprawną ewakuację. Z tego względu nietrafiony wybór będą stanowić również klapki, japonki i sandały. Co zatem najlepiej sprawdzi się w tej sytuacji? Członkowie załogi pokładowej polecają wygodne obuwie sportowe, koniecznie na płaskiej podeszwie.
Stewardesa radzi, jakich butów nie zakładać do samolotu fot. WHPics / iStock.com
jeżeli zaś chodzi o ubranie, to powinno unikać się obcisłych bluzek i spodni oraz krótkich spodenek. Ciasna odzież zmniejszy komfort podróży, a na dodatek może przyczynić się do powstania opuchlizny i zaburzenia prawidłowego krążenia krwi. Na czas lotu warto także zdjąć z siebie ciężką biżuterię i inne nieporęczne akcesoria, którymi można łatwo o coś (lub kogoś) zahaczyć.
Zakładasz czarne skarpetki na pokład samolotu? To błąd
Choć wydaje się to absurdalne, kolor skarpetek, które nosimy na pokładzie samolotu, ma znaczenie. Zwłaszcza jeżeli postanowimy zdjąć buty i rozprostować nogi w przejściu. Wówczas może się to skończyć boleśnie, gdy przejeżdżający wózek z przekąskami przejedzie nam przez palce. - Szczególnie podczas nocnego lotu, jeżeli postawisz stopy w przejściu i założysz ciemne skarpetki, nie zobaczymy cię i potkniemy się o ciebie, co jest dla nas trochę uciążliwe - wyjaśniła w rozmowie z CNN Kris Major, brytyjska stewardesa z 25-letnim doświadczeniem.