"Zajrzałam do szuflady z bielizną męża. Chwilę później jego walizki wylądowały przed drzwiami"
Zdjęcie: kobieta
O tym jak trudno znaleźć balans w życiu codziennym i rodzinnym, przekonała się jedna z naszych czytelniczek. Poświęciła się dla męża i dzieci. Aby zająć się prowadzeniem domu, zrezygnowała z pracy zawodowej. Jej ukochany odpłacił się jej pięknym za nadobne. Kobieta nie spodziewała się, iż cios nadejdzie z takiej strony. Winowajcą okazał się ktoś trzeci. Teraz pani Wioletta żałuje, iż była taka naiwna.