Ponieważ mieszkaliśmy w jego mieszkaniu, poprosił mnie i mojego syna o opuszczenie – i to jak najszybciej.
Kiedyś mieliśmy oszczędności, ale nie mogłam ich adekwatnie wykorzystać, nie zdobyłam mieszkania dla mojego syna –, więc teraz nie mam nic.
W rezultacie przeprowadziliśmy się z synem do wynajętego mieszkania, a on znienawidził swojego ojca na całe życie. niedługo dowiedzieliśmy się, iż mój były mąż zaczął wynajmować nasze mieszkanie i zamieszkał z kobietą.
Nigdy się o nas nie martwił i choćby nie zadzwonił do syna. Tak czy inaczej, udało nam się. Syn poszedł na studia! Pewnego dnia mąż dowiedział się, gdzie mieszkam – i przyszedł do mnie.
Długo wyjaśniał sytuację, a ja słuchałam w milczeniu. Okazało się, iż wszystkie swoje oszczędności wydał na nową rodzinę, wydał na nich wszystko, dokonał napraw i był spłukany.
Jego nowa żona rzuciła pracę, a cała odpowiedzialność za utrzymanie rodziny spoczywała na barkach mojego byłego. Spory, kłótnie i skandale rozpoczęły się w domu. Ale to nie było najbardziej zaskakujące.
Faktem jest, mój były mąż ponownie nazwał mnie małżonką. Zaproponowałem, żeby zacząć na nowo. Pod koniec przemówienia wyjął pudełko z kieszeni i wyciągnął pierścionek. Jednak wtedy miałam tylko jedną odpowiedź - nie .
Teraz siedzę i myślę: może nie powinnam tego robić? Niedawno ponownie otrzymałam informację, iż były mąż wrócił do swojej nowej żony, ale skandale na tym się nie skończyły!