Z życia wzięte. "Ojciec chciał zapisać nasz dom swojej kochance": Za tanie perfumy oddał rodzinę i stracił nasz szacunek

zycie.news 8 godzin temu
Zdjęcie:



Mama podała rosół, dzieci biegały wokół stołu, a ojciec siedział sztywny, jakby czekał na swoją kolej.

W końcu odchrząknął i powiedział spokojnym, chłodnym głosem:

– Podjąłem decyzję. Dom zapiszę Ewie.

Łyżka wypadła mi z ręki i z hukiem uderzyła o talerz.

– Komu?! – krzyknęłam. – Tej twojej kochance?!

Siostra zerwała się na równe nogi. – Ojciec, opamiętaj się! To jest dom rodzinny! Mama włożyła w niego całe życie!

Mama pobladła i wyszeptała:

– Zdradzasz mnie i jeszcze chcesz odebrać dzieciom dach nad głową… Jak możesz, Józef?

Ojciec uderzył pięścią w stół. – To moja własność! Mogę zrobić z nią, co chcę!

– Twoja własność?! – ryknęłam. – A kto tu sprzątał, gotował, sadził kwiaty w ogrodzie?! Kto w tym domu spędził czterdzieści lat?!

– Nie dramatyzujcie – odparł zimno. – Ewa dba o mnie, jest przy mnie. A wy? Tylko pretensje.

Siostra wybuchnęła śmiechem przez łzy. – Dba? Za tanie perfumy i pełen portfel?! Ty naprawdę straciłeś rozum!

Mama wstała od stołu i spojrzała na ojca tak, jakby widziała go pierwszy raz w życiu.

– Józef… jesteś mi obcy.

On tylko wzruszył ramionami i nalał sobie wódki do kieliszka.

– Zrobicie, co chcecie. Ja już postanowiłem.

Wtedy zrozumiałam, iż dla niego rodzina, wspomnienia i dom nie znaczą nic. Wystarczyła obca kobieta i zapach tanich perfum, żeby przekreślił całe nasze życie.

Ojciec zapisał dom swojej kochance. Ale w zamian stracił coś, czego nigdy nie odzyska – nas.

Bo można sprzedać majątek, można oddać dom. Ale jeżeli zdradzasz rodzinę, zostajesz z niczy

Idź do oryginalnego materiału