Z Wrocławia na Nordkapp, czyli w dwa tygodnie dookoła Bałtyku [RELACJA]

Zdjęcie: Wyruszyliśmy z Wrocławia na koniec Europy. Oto, co nas zachwyciło


Osobową Hondą, którą na potrzeby tej podróży mój chłopak przerobił w minikampera, wyruszyliśmy na północ Europy — ku fiordom, reniferom i dniom bez końca. Dotarliśmy do miejsc, w których natura wciąż dyktuje warunki. Co prawda na Lofoty będziemy musieli wrócić, bo nie udało się spełnić mojego marzenia o zobaczeniu maskonura, ale umówmy się — to po prostu pretekst idealny. Dziwne, iż w ogóle musieliśmy tankować paliwo, bo przez Skandynawię równie dobrze mógłby nieść nas zachwyt.