Zapytałam dzieci w różnym wieku: „Z czym kojarzą im się święta?” – oto jakie otrzymałam odpowiedzi: „święta to prezenty”, „święta to Mikołaj”, „święta to kasa”, „święta to choinka”. I tak prawdę mówiąc, coś w tym jest. Coraz częściej najważniejsze jest to, jakim jeździmy samochodem, jak duży posiadamy dom, gdzie spędzamy wakacje oraz jaka kwota widnieje na naszym koncie. To, jakim jesteśmy człowiekiem, jest czasem sprawą drugorzędną lub zupełnie nieważną. Czy naprawdę musi tak być?
Jeszcze nie wszystko stracone… Myślę, iż magia świąt na nowo rozgrzeje nasze serca tak jak to się zdarzyło w „Opowieści wigilijnej” Dickensa. Dajmy się porwać najbardziej znanej historii bożonarodzeniowej na świecie, która mimo lat nie traci na aktualności. Dla przypomnienia: „Opowieść wigilijna” jest to historia o samotnym, bogatym i zgorzkniałym skąpcu Ebenezerze Scrooge’u, który nienawidzi świąt Bożego Narodzenia. W noc wigilijną odwiedzają go cztery zjawy. Zabierają w podróż do czasu radosnego dzieciństwa i pełnej optymizmu młodości, w ponurą teraźniejszość i tragiczną przyszłość. Scrooge uświadamia sobie kogo skrzywdził, o jakich wartościach zapomniał i jaki będzie kres jego życia. Zrozumiawszy to, zmienia się w radosnego, szczodrego, życzliwego człowieka…
Trzeba pamiętać, iż dla dzieci szczególnym wzorcem są rodzice – dzieci uczą się przez obserwację i naśladownictwo. o ile chcemy, aby nasze dziecko dostało odpowiedni przykład, zadbajmy o swoje zachowanie. Cieszmy się swoją obecnością, unikajmy nieporozumień i kłótni, bądźmy dla siebie mili. Przywróćmy świętom Bożego Narodzenia magię i czar z czasów naszego dzieciństwa. Dla lepszego zrozumienia mistyki świąt warto wyjaśnić, po co ubieramy choinkę, dlaczego pod obrus wkładamy siano, co symbolizuje opłatek i dla kogo stawiamy na stole dodatkowe nakrycie. Zapoznanie z tradycją jest bardzo ważne, bo dziecko będzie chętniej uczestniczyło w wydarzeniu, które rozumie. Warto więc opowiedzieć mu o narodzinach Jezusa i działalności Świętego Mikołaja.
Zaangażowanie dzieci w przygotowania przedświąteczne to kolejne ważne zadanie.
Jeżeli chcemy, aby nasze dzieci odczuły wyjątkowość świąt, stwórzmy im okazję do aktywnego udziału w przedświątecznych przygotowaniach. Oczywiście planując działania, weźmy pod uwagę wiek i możliwości dziecka, tak aby odpowiednio dostosować rodzaj i zakres prac. Oto kilka przykładów w co możemy zaangażować dzieci przed świętami:
1. Pomoc w przedświątecznych porządkach.
Dzieci dużo chętniej biorą udział w sprzątaniu, gdy widzą zaangażowanie całej rodziny. Można przygotować listę prac i każdy wybierze co zrobi. A na koniec oczywiście nagroda, na przykład wspólne oglądanie filmu lub pyszny deser.
2. Świąteczne wypieki i pomoc w kuchni.
Wspólne przygotowywanie pysznych pierników lub ciasteczek świątecznych to wspaniały projekt świąteczny, przy którym można porozmawiać lub pośpiewać kolędy.
3. Ubieranie choinki.
Choinka to najważniejsza część świąt. Piękna, zielona i kusząca bombkami. Warto pamiętać, iż ozdoby choinkowe można wykonać razem z dzieckiem, część z nich jest bardzo prosta do przygotowania, na przykład: łańcuchy, gwiazdki, pawie oczka – dzieci z powodzeniem zrobią je samodzielnie.
4. Nakrywanie do stołu.
Święta to doskonały czas, by nauczyć dziecko tej umiejętności. choćby maluch poradzi sobie z układaniem sztućców, serwetek i rozmieszczaniem ozdób na stole.
5. Uwrażliwienie na los innych.
Wykorzystajmy przedświąteczny czas, aby nauczyć dziecko empatii i współczucia dla innych. Nauczmy je jak dzielić się z biednymi. Porozmawiajmy z dzieckiem o dzieciach, których rodziców nie stać na prezenty. Możemy kupić z dzieckiem dodatkowy prezent świąteczny i zanieść go dla potrzebujących dzieci w sierocińcu czy dla ludzi w domach opieki. Wiele organizacji charytatywnych prowadzi specjalne akcje: zbiórki zabawek, ubrań oraz jedzenia (puszki, ryż, mąka). Można przy okazji przedświątecznych zakupów dokupić razem z dzieckiem kilka produktów dla potrzebujących. Święta to idealny czas, aby zorganizować zbiórkę charytatywną w swojej lokalnej społeczności. Wspólne działanie może przynieść wielkie rezultaty. Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć pomagać i warto uczyć się tego od najmłodszych lat!
Sylwia Wadach-Kloczkowska
Nauczycielka Szkoły Języka Polskiego im. św. Jana Pawła II w Bostonie
Bibliografia:
https://dzidziusiowo.pl
https://p5gniezno.edupage.org
https://www.empik.com