Wzięliśmy do siebie trzyletniego chłopca, ale mąż panikował podczas jego pierwszej kąpieli i powiedział: 'Musimy go oddać!’

naszkraj.online 1 dzień temu
Marzenie o dziecku wypełniało serca Oli i Jacka po brzegi, dodając im sił, by je spełnić. Po wielu próbach zajścia w ciążę oraz kosztownych zabiegach in vitro zrozumieli, iż sami nie będą mieli biologicznego potomka. Postanowili adoptować, ale okazało się to trudniejsze, niż sądzili. Ponieważ Jacek był pochłonięty prowadzeniem firmy, Ola zajęła się formalnościami – […]
Idź do oryginalnego materiału