Wyspy włoskie: Sycylia oraz Sardynia, a także francuska wyspa Korsyka, były naszym celem podczas pierwszej dużej podróży w 2025 roku. Spędziliśmy w trasie 51 dni, podróżując przez najpiękniejsze miejsca na trzech wyspach, a także odwiedziliśmy wspaniałe atrakcje w części kontynentalnej Europy. Rozpoczęliśmy w styczniu, a w marcu wróciliśmy do domu. Przejechaliśmy samochodem ponad 9000 kilometrów.


Część kontynentalna
Z Polski wyruszyliśmy w kierunku Włoch. Jechaliśmy przez Czechy, a następnie Austrię do Włoch. We Włoszech mieliśmy dwa noclegi, a w trzeci dzień płynęliśmy z Livorno do Bastii na Korsyce. W części kontynentalnej odwiedziliśmy interesujące miejsca: Laghi di Fusine – piękne alpejskie jeziora. Później odwiedziliśmy Jaskinie Labante i przejechaliśmy Toskanię.
Francuska wyspa – cel pierwszy
Pierwszym naszym celem była francuska wyspa Korsyka, która stała się pierwszym głównym punktem naszej podróży. Od razu polecamy zajrzeć do naszego obszernego przewodnika po atrakcjach Korsyki. Opisaliśmy w nim najpiękniejsza miejsca, które zobaczyliśmy.
Francuska wyspa Korsyka
Na Korsyce spędziliśmy 12 dni i był to idealny czas, żeby sporo zobaczyć. Odkryliśmy wiele niesamowitych miejsc jak np. Wyspę Pietra, skalną krainę Les Calanques de Piana, miasto z białymi klifami Bonifacio czy górską Przełęcz Bavella. Na Korsyce zaskoczyła nas intensywna zieleń i bujna roślinność, którą podziwialiśmy w trakcie podróży krętymi drogami. Często zatrzymywaliśmy się przy punktach widokowych, skąd podziwialiśmy morze, malownicze miasteczka i imponujące skały. Zobaczyliśmy także cytrusy rosnące na drzewach, co było miłym zaskoczeniem w styczniu.
Prom na Korsykę kursował codziennie z Livorno do Bastii. Rejs trwał 4 godziny. Przed wyjazdem zaopatrzyliśmy się w tańsze produkty spożywcze we Włoszech. Podróżowanie po Korsyce samochodem może miejscami sprawić problemy. Drogi bywają wąskie i kręte, a mieszkańcy nie zawsze zwracają uwagę na ograniczenia. Warto uważać na zakręty i ostre podjazdy w mniejszych miejscowościach.
Korsyka ma wiele atrakcji do zaoferowania. Spędziliśmy tam 12 dni, zwiedzając zarówno popularne miejsca, jak i mniej znane perełki wyspy. Podróżując po Korsyce, mieliśmy okazję zobaczyć także inne zakątki wyspy, takie jak miasteczko Calvi z cytadelą czy wspaniałe widoki na górskich drogach. Korsyka oferuje także przepiękne szlaki trekkingowe, takie jak ten w rejonie Przełęczy Bavella, który zachwycał nas swoimi krajobrazami.



Promem z Francji do Włoch
Z francuskiej na włoską wyspę przepłynęliśmy promem, z Bonifacio do miasta Olbia. Płynęliśmy 4 godziny i późnym wieczorem dotarliśmy do Włoch.
Włoska wyspa Sardynia – druga część podróży
Sardynia to jedna z „Niebieskich Stref”, gdzie ludzie żyją dłużej i w lepszym zdrowiu. Wysoka liczba osób dożywających 100. roku życia wynika z diety, aktywności fizycznej i silnych więzi społecznych. Na Sardynii spędziliśmy 14 dni, odwiedzając miejsca jak Alghero, gdzie w okolicy zwiedziliśmy Grotę Neptuna czy Porto Torres. W regionie Oristano podziwialiśmy miasto Bosa z kolorowymi budynkami czy domki wróżek. Z kolei Su Nuraxi di Barumini, wioska nuragijska, to jedno z najważniejszych miejsc na Sardynii, wpisane na listę UNESCO.
W południowej Sardynii warto zobaczyć Grotę San Giovanni, Masuę z widokiem na Głowę Cukru, park archeologiczny Nora, a także Cagliari, z jego zabytkami i pięknymi punktami widokowymi, jak Sella del Diavolo. Nasza podróż po Sardynii była pełna malowniczych miejsc, które warto odwiedzić, od górskich szczytów po urokliwe plaże. Od razu polecamy nasz obszerny przewodnik po atrakcjach Sardynii. Opisaliśmy w nim ponad 30 ciekawych miejsc do zobaczenia na tej włoskiej wyspie.



Część trzecia – druga włoska wyspa
Opuściliśmy Cagliari i płynęliśmy z Sardynii na Sycylię. Rejs trwał 12 godziny i spędziliśmy noc na promie. Sycylię objechaliśmy dookoła. Najpierw z Palermo na zachód i potem południową stroną w kierunku wschodnim. Odwiedziliśmy wiele cudownych miejsc, a najpiękniejsze z nich to: Dolina Świątyń w Agrigento, Erice, Centuripe, Taorminę, Cefalu, a przede wszystkim Wulkan Etna. Na Sycylii spędziliśmy 11 dni. Nie stworzyliśmy jeszcze osobnego przewodnika po Sycylii, jednak kilka wpisów z ciekawych miejsc jest już dostępnych na blogu.
Sycylia to wyspa, która zachwyca swoją wyjątkową atmosferą – pełna kontrastów, historii i naturalnego piękna. Wielką atrakcją Sycylii jest jej krajobraz – góry, wulkan, wybrzeże, a także rozległe pola cytrusów i oliwek. Wulkan Etna, jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie, to symbol wyspy. Wznosi się majestatycznie nad okolicą, a jego zbocza pełne są winnic, ogrodów i małych wiosek, które żyją w zgodzie z jego siłą. Akurat trafiliśmy na erupcję wulkanu i to było niesamowite przeżycie. Z noclegu widzieliśmy w nocy, jak lawa wypływa z wulkanu.



Włochy – część kontynentalna
Nasza podróż przez Włochy to prawdziwa przygoda pełna kontrastów – od malowniczego południa po spokojne wybrzeża, przez historyczne miasta, aż po majestatyczne góry i warte uwagi miejsca, które zachwycają swoją różnorodnością. Zaczynamy na południu, w samym sercu południowych Włoch, w regionie Calabria, a dalej Campania.
Pierwszym punktem naszej wyprawy jest Wybrzeże Amalfitańskie – to jak podróż przez prawdziwy raj. Z wąskich, krętych dróg podziwiamy widoki na błękitne morze, a malownicze miasteczka, takie jak Positano czy Ravello, przyciągają swoim urokiem. Każdy zakamarek tego wybrzeża ma swój niepowtarzalny urok.
Ruszamy na Wezuwiusz, wulkan, który nie tylko fascynuje swoją potęgą, ale i oferuje niesamowite widoki na całą Zatokę Neapolitańską. Wspinamy się na jego szczyt, czując się jakbyśmy stali na krawędzi historii, w miejscu, które zapisało się w pamięci ludzkości tragedią zniszczenia Pompejów.
Pompeje też odwiedzamy. Spacerujemy po wykopaliskach, które zachowały się w niemal nienaruszonym stanie, pozwalając poczuć się jakbyśmy cofnęli się w czasie o niemal dwa tysiące lat. Wciąż można zobaczyć ściany malowane freskami, budowle, ulice. Na chwilę odwiedzamy także Neapol.
Kolejnym punktem jest Monte Cassino – miejsce o ogromnym znaczeniu historycznym. Wspominamy bitwę, która miała tu miejsce w 1944 roku. Odwiedzamy cmentarz polskich żołnierzy, wędrujemy polem bitwy. Idziemy do klasztoru, który po wielu zniszczeniach został odbudowany, by przypominać o pokoju i nadziei na przyszłość. Atmosfera jest pełna refleksji, w samym sercu tej górzystej okolicy czujemy ducha historii.



Droga do Słowenii
Kierujemy się dalej, w stronę granicy ze Słowenią. Zanim tam dotrzemy, czekają nas jeszcze malownicze krajobrazy włoskich Apeninów, a także spokojniejsze miejsca, w których możemy złapać oddech. niedługo wjeżdżamy do Słowenii, gdzie wita nas piękno jezior, wspaniałych gór, majestatycznych jaskiń i cichych wiosek. To doskonały punkt, by odpocząć po pełnej emocji podróży przez Włochy, zwłaszcza po emocjach na drogach. W Słowenii zobaczyliśmy największy jaskiniowy zamek na świecie – Zamek Predjama. Był także Zamek Cylejski, związany z królową Polski. Byliśmy także w stolicy Słowenii – Lublanie. Największe wrażenia zrobiły na nas jaskinie: Jaskinie Szkocjańskie oraz Jaskinia Postojna.

Samochodem przez Europę
Nasza podróż trwała 51 dni, pełnych niezapomnianych chwil, odkryć i przygód. Każdy etap tej wyprawy zostawia niezwykłe wspomnienia. Przygody, jakie przeżyliśmy, niezliczone widoki, smaki i zapachy, a także ludzie, których spotkaliśmy, pozostaną z nami na zawsze. To kolejna cudowna podróż. Niedawno na przełomie listopada i grudnia podróżowaliśmy dookoła Półwyspu Skandynawskiego, odwiedzając między innymi: Nordkapp, Wioskę Świętego Mikołaja czy Lofoty.

Jaki był koszt takiej podróży?
Nie prowadziliśmy szczegółowej tabeli kosztów podróży. Pewni jesteśmy noclegów, ponieważ za nie zapłaciliśmy 14900 złotych (Booking). Pozostałe koszty: jedzenie, paliwo, promy, autostrady, sklepy, pamiątki, ubezpieczenie, atrakcje – 12000 zł. Cała nasza 51-dniowa podróż – 2 osoby dorosłe i dziecko, wyniosła nas około 27 tysięcy złotych.
