Wyśniony książę / Amber_N

publixo.com 2 dni temu

Wyśniony książę

Mój ty książę wytęskniony,
Wkrótce będę twoją żoną.
Nie tłumaczmy się nikomu,
Zamieszkajmy w moim domu

Czas na próbę – to niewiele,
Wystarczą nam trzy niedziele.
Będziemy mieć przedsmak tego
Co w małżeństwie jest dobrego

Dom mój cichy, całkiem spory,
Wymarzony na amory.
Szybko w nim się rozgościłeś,
Spałeś, jadłeś piwo piłeś.

Rannym ptaszkiem być nie chciałeś
Więc się z pracą pożegnałeś
Po co wstawać przed świtaniem?
Obiad razem ze śniadaniem.

Jadłeś siedząc przed telewizorem.
Pomyślałam - to jest chore.
Chciałeś książę żyć wygodnie,
Choć na tyłku jedne spodnie.

A bieliznę też zmieniałeś
Raz na dwa tygodnie.
Nie goliłeś się, bo po co,
Szkoda czasu i żyletek

I choć nogi ci się pocą,
Nie zmieniałeś też skarpetek.
Zapach domu przepełniony,
Tylko twoim smrodkiem,

Wszystkie kąty zagracone.
Przejście tylko środkiem.
Ktoś powiedział do mnie : Cóż
Chciałaś księcia więc mu służ.

Wnioski wyciągnęłam sama:
Nie chcę już być księżną, damą
Nie chcę także pana księcia,
Panną będę bez zamęścia.

Idź do oryginalnego materiału