Firma Bell zapowiedziała, iż w przyszłym roku uruchomi nowatorską sieć komórkową działającą w przestrzeni kosmicznej. Projekt powstaje we współpracy z amerykańską firmą AST SpaceMobile, która wykorzystuje satelity umieszczone na niskiej orbicie okołoziemskiej. Podobną usługę rozwija firma Rogers.
Spółka Bell poinformowała, iż w ramach testów udało się nawiązać pierwsze połączenie głosowe bezpośrednio z kosmosu na zwykły, niemodyfikowany telefon w kanadyjskiej sieci Bell. Demonstracja objęła także połączenia wideo, transmisję szerokopasmową, SMS-y oraz wysyłanie alertów alarmowych przy użyciu pasma niskiej częstotliwości.
Bell podkreśla, iż rozwój technologii umożliwi połączenie tradycyjnych sieci naziemnych z obszarami, które do tej pory były trudne do objęcia zasięgiem – m.in. z odległymi społecznościami północnymi i nadbrzeżnymi.
– To otwiera przed przedsiębiorstwami ogromne możliwości, szczególnie w sektorach takich jak energetyka, zasoby naturalne czy ochrona środowiska – zaznaczył Mark McDonald, dyrektor ds. technologii w Bell.
Konkurencja nie śpi
Na rynku trwa wyścig o kosmiczną łączność. Rogers Communications już w lipcu uruchomił usługę przesyłania SMS-ów z satelity na telefon komórkowy, a we wrześniu zapowiedział prace nad pełnym zasięgiem satelitarnym – obejmującym także rozmowy głosowe, transmisję danych i obsługę aplikacji.
Na podst. Canadian Press