Przy okazji tego postu chciałam Wam
serdecznie podziękować za dość spore zainteresowanie rocznicowym konkursem na
moim blogu. Sama wiem, iż taki upominek od blogera może być bardzo oczekiwany,
bo przynosi komuś po drugiej stronie ekranu małą chwilkę radości. Nagroda powędruje do Patrycji Kurczak, która
miała najwięcej szczęścia w losowaniu. Mam nadzieję, iż wszystkie próbki się
przydadzą a lakier przypadnie jej do gustu. Być może wyczaruje nim jakieś
oryginalne letnie stylizacje manicure'owe.
Powiem, iż myślałam nad tym czy nie podsumować jakoś mojego
blogowania, w końcu okazja do tego jest dość sprzyjająca. choćby w przypływie
twórczej weny któregoś wieczoru napisałam bardzo otwarty tekst. Jak to jest być
blogerem modowo-urodowym. Miałam zamiar napisać coś o
wzlotach i upadkach, za dużo powiedziane. O potknięciach, które podczas
ostatniego roku się wydarzyły. Jednak nie opublikuję tego tekstu, może kiedyś
jak bardziej okrzepnę i nabiorę większej pewności siebie. Z prostej przyczyny,
to co dzieje się obok ma wpływ na to co piszę. choćby jeżeli coś pójdzie nie tak
jak bym chciała staram się o tym nie pamiętać. Ważne jest to, iż nowe pomysły i
energię na kolejny rok blogowania mam. Przy okazji dziękuję dziewczynom i dojrzalszym
Paniom, które mnie wspierają i upewniają, iż warto to robić. Jedyne co nie
spodobało mi się to może zbyt powszechne szufladkowanie. Kiedy chciałam założyć
profil na popularnych wyszukiwarkach dla blogerów trzeba było się
sprecyzować. Jakiej kategorii jest mój
blog, co w nim dominuje moda, kosmetyki, porady, projektowanie biżuterii. Nie chcę aby był wąski - monotematyczny, może
to po prostu blog o kobiecie i dla kobiet. Pisanie i przygotowywanie wpisów przynosi mi
radość...jak na razie. Więc jest to taki mój mały zakątek dla kobiet szczęśliwych.
Przynajmniej dla takich, które chcą być szczęśliwe same dla siebie. “Ze szczęściem
czasami bywa tak jak z okularami, szuka się ich, a one
siedzą na nosie.” Phil Bosmans.
Przeczytaj również: Wystawa - "Modna i już! Moda w PRL"