​Wydaje się proste, ale sprawia wiele kłopotów. Rozwiążesz poprawnie?

top.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: /materiały własne /INTERIA.PL


Patrząc na pierwszą część tego zadania, wiele osób zaczyna się zastanawiać, gdzie może być haczyk. Jednak, gdy zaczniemy schodzić oczami niżej, nasze wątpliwości zaczną narastać. I w końcu, by rozwiązać tę zagadkę, nie będziemy mogli polegać jedynie na podstawowych działaniach matematycznych. Sprawdź, jak rozwiązać to podchwytliwe równanie matematyczne.

Zapomnij o "zwykłych" obliczeniach

Zdecydowanie trzeba tu poszukać wzoru, który pomoże nam rozwiązać zagadkę. W tym przypadku nie jest on choćby zbyt skomplikowany. Można go zapisać jako równanie a(b+1). Czyli w pierwszym działaniu a = 1, a b = 4. Z działania 1 × (4 + 1) otrzymujemy wynik 5. W dalszej kolejności rozwiązujemy:

  • 2 × (5 + 1) = 2 × 6 = 12,
  • 3 × (6 + 1) = 3 × 7 = 21.

Podstawiając pod ten wzór dane z ostatniego wiersza, otrzymujemy równanie 8 × (11 + 1) = 8 × 12 = 96. Takie same wyniki uzyskamy, jeżeli zamiast wzoru a(b+1) skorzystamy ze wzoru a + a × b.

Sprawdź również: Tylko matematyczne orły dadzą radę to obliczyć. Większość popełnia błąd

Podchwytliwe równanie matematyczne — sposób rozwiązania

Można skorzystać jeszcze z drugiego, a adekwatnie trzeciego, rozwiązania. Chodzi o sposób, który zakłada, iż wynik równania znajdującego się powyżej wraz ze składnikami równania znajdującego się niżej daje prawidłową sumę w tym wierszu. W drugim wierszu byłoby to 5 (z rzędu wyżej) oraz 2 i 5, czyli 5 + 2 + 5 = 12. Zgadza się. W przypadku trzeciego wiersza równanie wyglądałoby następująco: 12 + 3 + 6 = 21. Również się zgadza. W ten sposób rozwiązaniem ostatniego działania byłaby suma 21 + 8 + 11 = 40. Który sposób według was jest bardziej odpowiedni do rozwiązania tego podchwytliwego równania matematycznego?

Zobacz też:

​Tylko geniusze rozwiążą to działanie bez kalkulatora. Dasz radę w 15 sekund?

​Z pozoru prosta zagadka matematyczna. Rozwiążą ją tylko najbystrzejsi

Uda ci się bezbłędnie powtórzyć te zdania? Większość myli się już na początku

Idź do oryginalnego materiału