
W ostatnich dniach media społecznościowe i tradycyjne są zalane informacjami na temat wyborów prezydenckich w Polsce. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar w rozmowie z TOK FM skomentował medialne doniesienia o swojej ewentualnej dymisji, a także ocenił ostatnie wpisy prezydenta Andrzeja Dudy.
Minister Bodnar zapewnił, iż rząd Donalda Tuska otrzyma wotum zaufania i odniósł się do możliwości ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. W tym kontekście warto przypomnieć, iż Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) musi się zmierzyć z petycją wyborców domagających się ponownego przeliczenia głosów. Jak wynika z komunikatu PKW, członkowie Komisji czekają teraz na sprawozdania z okręgowych komisji wyborczych.
Prezydent Andrzej Duda w swoim ostatnim wpisie na mediach społecznościowych stwierdził, iż pojawiły się próby „przekręcenia” wyborów prezydenckich. Minister Bodnar ostro ocenił ten wpis, nazywając go „dość agresywnym, niepotrzebnym” i skrytykował „absolutnie wstrząsające przedrzeźnianie” prezesa Sądu Najwyższego Adama Strzembosza przez Dudę. Minister jasno zaprzeczył, aby ktoś próbował „przekręcić” wybory, podkreślając, iż „nikt nie ma takiego zamiaru”.
Pytany o możliwość ponownego przeliczenia wszystkich głosów oddanych w wyborach prezydenckich, minister odpowiedział: „Techniczna czy teoretyczna możliwość zawsze i istnieje. Natomiast powstaje pytanie, w jakim zakresie to by podważało zaufanie do całego procesu wyborczego”. Sąd Najwyższy ostatecznie zdecyduje o ważności wyborów.
Warto przypomnieć, iż wybory prezydenckie w Polsce odbyły się 28 czerwca 2020 roku. Według oficjalnych wyników, Andrzej Duda wygrał wybory, uzyskując 51,03% głosów, podczas gdy jego kontrkandydat, Rafał Trzaskowski, otrzymał 48,97% głosów. Od tego czasu pojawiły się liczne kontrowersje i spekulacje na temat ważności wyborów.
Według danych PKW, w wyborach prezydenckich wzięło udział 68,18% uprawnionych do głosowania. Frekwencja była najwyższa w województwie małopolskim, gdzie wzięło udział 73,44% uprawnionych do głosowania. Najniższa frekwencja odnotowano w województwie lubuskim, gdzie wzięło udział 61,44% uprawnionych do głosowania.
W kontekście wyborów prezydenckich warto również przypomnieć, iż Kodeks wyborczy przewiduje możliwość ponownego przeliczenia głosów w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości lub wątpliwości w trakcie procesu wyborczego. PKW musi się zatem zmierzyć z petycją wyborców domagających się ponownego przeliczenia głosów.
Sąd Najwyższy ostatecznie zdecyduje o ważności wyborów. Jak wynika z informacji, do tej pory wpłynęło około 30 protestów wyborczych, a Sąd Najwyższy rozpocznie rozpatrywanie pierwszych protestów wyborczych 10 czerwca. To Sąd Najwyższy zdecyduje o losie wyborów prezydenckich w Polsce.
Warto również przypomnieć, iż wybory prezydenckie w Polsce są wyborami bezpośrednimi, co oznacza, iż wyborcy bezpośrednio wybierają prezydenta. Prezydent jest głową państwa i pełni funkcję szefa państwa. Prezydent jest również najwyższym przedstawicielem państwa polskiego na arenie międzynarodowej.
Wybory prezydenckie w Polsce są ważnym wydarzeniem politycznym, które ma wpływ na losy państwa i społeczeństwa. Minister Bodnar i prezydent Duda są tylko dwoma z wielu polityków, którzy są zaangażowani w ten proces. Warto jedoch pamiętać, iż wybory prezydenckie są ostatecznie sprawą wyborców, którzy decydują o losie państwa i swojego przyszłego prezydenta.