„Wróciłam na wieś i wpadłam w ramiona byłego kochanka. ...

polki.pl 5 godzin temu
„Nie planowaliśmy tego. Przynajmniej tak sobie mówiliśmy. Jednak spotykaliśmy się coraz częściej, w ukryciu, z dala od oczu jego żony i całej wsi. Niby przypadkowe spotkania w lesie czy nad rzeką stawały się naszym rytuałem”.
Idź do oryginalnego materiału