Wraca sprawa Kamilka z Częstochowy. Zażalenie w sprawie urzędników trafi do sądu”

zycie.news 3 godzin temu
Zdjęcie: Kamilek z Częstochowy/YT @SILESIA FLESH TVS


Jak informuje serwis „Super Express”, Sąd Rejonowy w Kielcach zajmie się zażaleniem na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie tragicznej śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który w maju 2023 roku zmarł po latach znęcania się nad nim. Sprawa, w której pod lupą znalazła się odpowiedzialność urzędników, wywołuje pytania o to, czy system ochrony dzieci zawiódł.

Wraca sprawa Kamilka z Częstochowy

Proces w sprawie tragicznej śmierci Kamilka z Częstochowy trwa od 30 czerwca 2025 roku. Na ławie oskarżonych zasiadają matka i ojczym 8-latka oraz inni członkowie rodziny. Choć kolejne rozprawy realizowane są regularnie, wciąż nie wiadomo, jaka odpowiedzialność spoczywa na urzędnikach instytucji, którzy wcześniej zignorowali sygnały o cierpieniu chłopca.

W środę, 29 października, Sąd Rejonowy w Kielcach rozpatrzy zażalenie na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa wobec urzędników. To moment, który może być przełomowy nie tylko dla sprawy Kamilka, ale też dla odpowiedzi na pytanie, czy system ochrony dzieci zawiódł tam, gdzie powinien działać najskuteczniej. Tragedia 8-latka wciąż wstrząsa opinią publiczną, a oczekiwanie na wyrok nabiera szczególnej wagi.

Zażalenie w sprawie możliwej odpowiedzialności urzędników za śmierć Kamilka pierwotnie miało trafić do Sądu Rejonowego w Częstochowie. Sędziowie zdecydowali jednak o przeniesieniu sprawy do Kielc, uznając, iż procedowanie w Częstochowie mogłoby budzić wątpliwości co do ich bezstronności – część oskarżenia dotyczy bowiem pracowników tamtejszego Wydziału Rodzinnego. Decyzję w tej sprawie podjął Sąd Najwyższy.

Umorzenie śledztwa

W styczniu 2025 roku Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła śledztwo dotyczące podejrzenia niedopełnienia obowiązków przez urzędników i pracowników instytucji pomocowych, którzy mieli sprawować nadzór nad rodziną chłopca. Według śledczych w ich działaniach nie doszło do naruszenia prawa.

Decyzję prokuratury zaskarżyli pełnomocnicy rodzeństwa Kamilka, jego opiekun prawny oraz jedna z fundacji. Prokuratura odrzuciła jednak zażalenie fundacji, argumentując, iż nie przysługują jej ustawowe uprawnienia do wnoszenia takiego środka.

Idź do oryginalnego materiału