Wpadło mi w oko #5

mrvintage.pl 1 rok temu

Wiem, iż polubiliście cykl „Wpadło mi w oko”, więc zgodnie obietnicą postaram się częściej publikować artykuły z tej serii. Dzisiaj część piąta (tutaj poprzednie: #1, #2, #3, #4), a w niej produkty o które dość często pytacie m.in. klasyczne białe t-shirty o porządnej jakości, coś na klucze, portfel i telefon, a także sprawdzony sklep z odzieżą z drugiej ręki.

Wpis zawiera płatne lokowanie produktu Sartolane i sklepu Secondhand Dandy

„COŚ” NA TELEFON, DOKUMENTY, KLUCZE, ŁADOWARKĘ

Jedno z pytań, które najczęściej pojawia się w mojej skrzynce brzmi „Michale, gdzie pomieścić telefona, portfel, klucze, gdy nie chcemy tego nosić w kieszeniach, a jednocześnie klasyczne torby, plecaki są za duże?”. Jakiś czas temu wpadł mi w oko nowy produkt polskiej marki Sartolane, który może rozwiązać ten dylemat.

Mowa o czymś, co można by umieścić między dużym portfelem, a saszetką noszoną w dłoni, która w Polsce raczej nie wywołuje dobrych skojarzeń :) Sartolane nadało temu nazwę Tech Kit. Trochę przypomina małą kosmetyczkę, a trochę duży piórnik. Samo nazewnictwo jest mniej istotne niż to, co taki dodatek może pomieścić. Moim zdaniem jest to bardzo dobrze przemyślany produkt, który przy możliwie jak najmniejszym formacie jest w stanie pomieścić naprawdę dużo. A przy tym dobrze leży w dłoni, bo jest specjalnie wyprofilowany. Zmieści się w nim telefon, słuchawki, mały portfel, klucze, pióro, a choćby ładowarka i inne drobne akcesoria elektroniczne (np. pendrive). Tech Kit dostępny jest w kilku kolorach.

SECONDHAND DANDY – SKLEP Z WYSELEKCJONOWANĄ OFERTĄ VINTAGE

W ostatnich latach na nowo popularne stało się kupowanie ubrań z drugiej ręki. Stoją za tym argumenty ekonomiczne, ekologiczne, ale też jakościowe. Sam zresztą też wróciłem do takiego pozyskiwania ubrań i w moim instagramowym cyklu „Co mam dziś na sobie” regularnie pojawiają się produkty z drugiej ręki (co nie zawsze oznacza używane). Po publikacji takiego zdjęcia dość często dostaję pytania, jak takie perełki wyszukiwać. No cóż, w dużym skrócie trzeba mieć: trochę wiedzy, doświadczenia, czasu, cierpliwości i szczęścia :) Dla wielu osób największym minusem jest ogrom ubrań na platformach sprzedażowych i rzeczywiście mocno to zniechęca do poszukiwań, bo po przejrzeniu kilku stron niejednokrotnie ma się dość. Nie od dziś wiadomo, iż zbyt duży wybór wcale nie jest zaletą, szczególnie dla facetów :)

Jeśli chcielibyście pominąć etap poszukiwań i selekcji, to chciałbym wam podsunąć sklep SecondhandDandy.pl, który jest jedynym polskim sklepem online z męską odzieżą używaną, który ma regularnie aktualizowaną ofertę (4 dostawy w miesiącu). Znajdziecie tam kilkaset wyselekcjonowanych ubrań i dodatków, głównie marek ze średniej i wyższej półki cenowej. Przedmioty sfotografowane są w sposób atrakcyjny, opisy również są wyczerpujące (m.in. dokładne wymiary) – moim zdaniem przegląda się to znacznie przyjemniej i szybciej niż męskie działy na platformach typu Vinted czy OLX. Cenę również można negocjować.

Sprawdźcie ich ofertę, bo mają naprawdę sporo fajnych rzeczy. Te najlepsze gwałtownie znikają, więc warto się zapisać na newsletter. Z rzeczy, które są w tej chwili dostępne na stronie, wpadły mi w oko: granatowy kardigan Polo Ralph Lauren w pionowe prążki, beżowa kurtka harringtonka Wrangler i sweter krykietowy Blue Harbour. Swoją drogą swetrów krykietowych jest u nich znacznie więcej, a to produkt, który nie tak łatwo kupić w Polsce.

KROSNO – KOLEKCJA JUBILEUSZOWA

O polskich producentach porcelany i ceramiki pisałem już kilka razy na blogu (polecam te wpisy: Polska porcelana i ceramika – cudze chwalicie, swego nie znacie, Polska ceramika z małych pracowni. 33 marki, które warto znać), ale o producentach szkła nie było jeszcze okazji. A w tej kategorii produktowej też mamy się czym pochwalić.

Ja chciałbym wspomnieć o fabryce szkła Krosno, która z okazji 100-lecia istnienia wypuściła kolekcję o nazwie Celebration. Inspiracją do jej powstania była stylistyka lat 20. ubiegłego wieku, nawiązując do dekady, w której huta w Krośnie rozpoczęła swoją działalność. Styl kolekcji Celebration łączy w sobie sentyment do stylu Art Deco z nowoczesnością. Wspierajcie Krosno, bo jest to produkt o świetnej jakości i przystępnej cenie.

Zobaczcie też inne kolekcje też firmy, bo ich oferta jest bardzo szeroka. Jako ciekawostkę dodam, iż ich szkło gościło m.in. w w Pałacu Buckingham, więc jest to produkt doceniany na całym świecie.

ZEGAREK LONGINES MAJETEK

Dawno żaden zegarek tak nie wpadł mi w oko, jak nowa wersja modelu Pilot Majetek 1935 marki Longines. To już trzecia odsłona tego zegarka, którego historia sięga lat 30. ubiegłego wieku. Jego pierwowzór powstał w roku 1935 na zlecenie Czechosłowackich Sił Powietrznych.

Najnowsza wersja tego modelu jest większa i bardziej nowoczesna, ale sama forma nie odbiega mocno od oryginału. przez cały czas jest to ta charakterystyczna koperta w kształcie poduszki, czyli niby kwadrat, ale z zaokrąglonymi bokami. Charakterystycznym detalem jest też rowkowany pierścień połączony z trójkątnym znacznikiem umieszczonym pod szkłem, które dzisiaj są bardziej ozdobą, ale kiedyś piloci używali ich do oznaczania np. godziny startu. Podsumowując, Majetek to bardzo interesujący zegarek dla fanów stylistyki vintage i militarnych odwołań. Jakieś minusy? Cena nie należy do niskich. 18 700 zł.

A jeżeli interesuje was temat zegarków od strony inwestycji i/lub lokaty kapitału, to kurs o tej tematyce stworzył mój kolega Kuba Roskosz, który w tej chwili dostępny jest w przedsprzedaży. Szczegóły znajdziecie tutaj.

OSTATNIE MARYNARKI LANCERTO & MR. VINTAGE

Przypomnę, iż jakiś czas temu weszły do sprzedaży ostatnie trzy modele marynarek z linii Lancerto & Mr. Vintage. Są to trzy piękne kraty z typowo letnich tkanin (100% len oraz 60% len/40% wełna) z włoskiej tkalni Drago: Atacama, Nigeria i Caledonia. To krótkie serie, więc korzystajcie póki są. Starsze modele L&MRV są już wyprzedane niemal do zera (jesienno-zimowych jeszcze trochę zostało).

ALBUM „THE JAMES BOND ARCHIVES”

Niemieckie wydawnictwo Taschen, które specjalizuje się w pięknych albumach, wydało jakiś czas temu pozycję, która z pewnością przypadnie do gustu fanom Jamesa Bonda. Jest to nowa edycja albumu „The James Bond Archives”, która imponuje rozmiarem (34×25 cm), objętością (648 stron) i zawartością (ponad tysiąc zdjęć i ilustracji). Podobno jest to najbardziej kompletna publikacja pokazująca, jak powstawała cała seria filmów o agencie 007. Autorem tej książki jest historyk filmowy Paul Duncan. Album można w tej chwili kupić cenie promocyjnej na Bookoff.pl, a pełniejszy opis i więcej zdjęć znajdziecie na stronie wydawnictwa.

KOSZULE SEERSUCKER POSZETKA.COM

Bawełna seersucker, zwana u nas potocznie korą, jest totalnie niszową i niedocenianą tkaniną, jeżeli chodzi współczesną modę. Bardzo rzadko się pojawia w męskich kolekcjach, a szkoda, bo materiał ten, poza oryginalną fakturą, ma też zalety czysto użytkowe:

  • jest bardzo komfortowy dla ciała, bo tkanina nie jest płaska, ale pofalowana, dzięki czemu nie przylega ściśle do skóry, gdy mowa o koszulach i bieliźnie,
  • nie trzeba go jakoś super starannie prasować (wielu uważa, iż seersuckera w ogóle nie należy prasować).

Jeśli w ostatnich latach bezskutecznie szukaliście koszul z bawełny seesucker, to informuję, iż w ofercie Poszetki pojawiły się niedawno trzy modele z tej tkaniny. Szkoda, iż nie w wersji z kołnierzem button-down ;) ale i tak wyglądają świetnie.

BIAŁE T-SHIRTY Z BAWEŁNY PIMA

Biały t-shirt – niby popularny produkt, który jest wszędzie, ale kupić taki o ponadprzeciętnej jakości, to już wcale nie jest tak łatwo. Kiedyś rekomendowałem tu t-shirty z Reserved z linii premium, które niespodziewanie okazały się wysokojakościowe jak na sieciówkę, ale gwałtownie zniknęły z ich oferty, a w zamian pojawiły się niby te same, ale podobno z gorszej dzianiny.

Ale mam jeszcze jedną rekomendację, która jak widzę jest w stałej ofercie, więc raczej nie ma ryzyka, iż zniknie. Chodzi o t-shirty z bawełny Pima, które ponad rok temu znalazłem w ofercie włoskiej marki Perofil – dość mało znanego producenta bielizny.

Pierwszy raz zetknąłem się z ich produktami ponad 10 lat temu, dostałem wtedy bokserki tej marki jako prezent i okazały się świetne. Później dwa razy zdarzyło mi się zamawiać ich bieliznę bezpośrednio z włoskiego sklepu internetowego. Na próbę wziąłem też t-shirty z bawełny Pima. Używam ich już od ponad roku i z czystym sumieniem mogę polecić. Dzianina jest cienka i t-shirt sprawia wrażenie niezbyt solidnego, ale to tylko pozory, sam splot jest gęsty, a włókna bardzo trwałe. Moje t-shirty były już prane pewnie ponad 20 razy i przez cały czas są w bardzo dobrym stanie. Model o którym wspominam sprzedawany jest w dwupaku i w tej chwili kosztuje 45,5 euro. Za zapisanie się do newslettera jest 10% rabatu.

KSIĄŻKA „PROFESOR. JAK GENIALNY CHEMIK Z KIELC STAŁ SIĘ BOSSEM NARKOBIZNESU”

Jeśli lubicie reportaże kryminalne i ogólnie interesujące książki oparte na faktach, to chciałbym wam polecić pozycję wydaną jakiś czas temu przez wydawnictwo SQN. Jest to wciągająca lektura opowiadająca stosunkowo mało znaną historię genialnego chemika z Kielc, który przez lata trząsł europejskim narkobiznesem. Jego postać jest dzisiaj porównywana do słynnego Waltera White’a z serialu „Breaking Bad”. Rzecz w tym, iż historii Ryszarda J. nie wymyślili amerykańscy scenarzyści, ale wydarzyła się ona naprawdę. Do kupienia na przykład na Allegro.

TORBA SCOTT BLEU DE CHAUFFE

O płóciennych torbach francuskiej marki Bleu de Chauffe pisałem rok temu w pierwszym artykule z serii „Wpadło mi w oko„, a dzisiaj chciałbym wam pokazać jedną z ich najładniejszych toreb skórzanych, która pojawiła się w nowej wersji kolorystycznej. Chodzi o model Scott, który jest torbą codzienną o wintydżowej stylistyce, uszytą z pięknej koniakowej skóry. Prosta konstrukcja, brak podszewki i gruba skóra garbowana roślinnie – to torba na całe życie, a z czasem będzie się pięknie patynować.

Przypomnę, iż Bleu de Chauffe to niewielka francuska manufaktura, która produkuje torby o surowej stylistyce odwołującej się do starych toreb roboczych (nawet w logotypie mają tzw. klucz francuski). Co ciekawe, Bleu de Chauffe nie ma klasycznej linii produkcyjnej, bo każdy egzemplarz jest od początku do końca produkowany przez jedną osobę, a jej imię jest wpisane manualnie na wewnętrznej wszywce. Gdybyście chcieli skorzystać z ich oferty, to jako subskrybent ich newslettera, kilka dni temu dostałem info, iż do 5 czerwca kod BESTSS23 daje 20% rabatu na wszystkie torby.

KSIĄŻKA „DYKTATORZY MODY”


„Dyktatorzy mody” to czterysta stron o najbardziej znanych projektantach mody. Wątki biograficzne, dużo ciekawostek i historii mody. Dobry pomysł na prezent dla osób lubiących modę.

SZMARAGDOWA KURTKA SAFARI SUITSUPPLY

Ciemna zieleń od kilku sezonów robi furorę w męskich kolekcjach (sam o tym wiem, bo ciemnozielone marynarki z kolekcji Lancerto & Mr. Vintage wyprzedawały się błyskawicznie), a kilka dni temu wpadła mi w oko lniana marynarka safari z nowej kolekcji Suitsupply. Nie jest to tzw. zieleń butelkowa, ale piękny szmaragd – kolor bardzo rzadko spotykany w modzie męskiej. Na zdjęciach wygląda znakomicie.

PRZEDMIOTY VINTAGE Z DOMOGRODY.PL

Na wstępie wspominałem o zakupach ubrań z drugiej ręki, ale osoby, które śledzą mnie na Instagramie prawdopodobnie wiedzą, iż mam też słabość do ciekawych przedmiotów z drugiej ręki, które wyszukuję na giełdach staroci, ale też w internecie. Najlepsze okazje można trafić na portalach ogłoszeniowych takich jak OLX, ale to trochę jak szukanie igły w stogu siana. Trzeba mieć czas, cierpliwość, szczęście i trochę wiedzy. Na szczęście są też sklepy internetowe z przedmiotami vintage, które mają bardzo wyselekcjonowaną ofertę. Postaram się co jakiś czas takie interesujące miejsca podlinkować w tym cyklu.

Dzisiaj polecę wam sklep domogrody.pl z Bielska-Białej i kilka przedmiotów, które wpadły mi w oko z ich oferty: włoska lampa stołowa z roku 1985; mosiężny klips w kształcie rakiety tenisowej (przypuszczam, iż kiedyś wisiał na ścianie jakiegoś klubu tenisowego i przyczepiano do niego ogłoszenia); przedwojenna stalowa kasetka na kosztowności; miedziany cooler/pojemnik na lód z połowy XX wieku.


Napiszcie w komentarzach, co wam wpadło w oko z mojego zestawienia.

Idź do oryginalnego materiału