W organizację akcji dostarczenia głównie wody pitnej do Gazy zaangażowana jest Fundacja HumanDoc z Opola. W tym celu prowadzi zbiórkę środków w Polsce. Następnie partnerska organizacja Refugee Biriyani & Bananas – obecna na miejscu w Deir al-Balah – może skutecznie dystrybuować wodę i żywność. Bezpośrednio do ludzi.
Fundacja HumanDoc pomaga w Gazie. Woda na wagę złota
To właśnie ta kooperacja pozwoliła zrealizować dostawę w Gazie.
– Choć kilka dni wcześniej akcję trzeba było przerwać z powodu rozpoczętych nalotów bombowych – relacjonuje Izabela Żbikowska z Fundacji HumanDoc z Opola.
I jak dodaje, czwartkowa (21 sierpnia) dystrybucja 5000 litrów wody pitnej w obozie Al-Bukhari pozwoliła blisko tysiącowi osób napić się, ugotować posiłek i zadbać o podstawową higienę.
– To drobiazgi, które dla nas są oczywistością. A tam ratują życie. Dzieci i dorośli żyją w namiotach i prowizorycznych schronieniach. Mowa o warunkach, gdzie dostęp do czystej wody praktycznie nie istnieje – mówi Izabela Żbikowska.
Skala potrzeb jest dramatyczna
HumanDoc informuje, iż ponad pół miliona osób żyje w warunkach zbliżonych do głodu. Statystyki nie zostawiają złudzeń. Wynika z nich, iż jedno na pięcioro dzieci w wieku poniżej pięciu lat cierpi na ostre niedożywienie.
Według danych średnio 28 dzieci umiera każdego dnia. Do tego dochodzą skutki psychiczne. A wśród nich są: tachytrauma, nocne koszmary, bezsenność a choćby samobójcze u najmłodszych.
Pudełko warzyw za… 270 zł
Ceny pomocy w warunkach kryzysu rosną do absurdalnych poziomów. Paczka suchej żywności dla rodziny to 450 zł, pudełko warzyw – 270 zł. A ciężarówka z 5000 litrów wody pitnej kosztuje 1350 zł.
HumanDoc z siedzibą w Opolu i Warszawie od lat dociera tam, gdzie inni nie mogą. Opolska fundacja niosła pomoc między innymi w:
- Mariupolu zajętym przez Rosjan,
- Kabulu podczas wejścia talibów,
- Turcji po trzęsieniu ziemi,
- Gazie, gdzie wspólnie z partnerami fundacja dostarcza realną pomoc.
– Nie jesteśmy dużą organizacją. Mimo to działamy szybko, skutecznie i z ludźmi na miejscu – podkreśla Izabela Żbikowska i apeluje, iż każde wsparcie to kolejne życie, które można uratować.
– Cały czas otrzymujemy wiadomości o przekazanym wsparciu. Wielu darczyńców to Opolanie, bowiem znają nas między innymi z działań pomocowych przy powodzi czy kryzysu humanitarnego z uchodźcami z Ukrainie. Oczywiście akcja jest ogólnopolska – zaznacza.
Każda złotówka wpłacona w Polsce daje szansę na zakup tego, co w danej chwili jest dostępne:
- wody (135 zł – to już 50 litrów wody pitnej),
- żywności,
- lekarstw,
- środków higienicznych.
Działania opolskiej fundacji można wspierać TUTAJ.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania