Francesco Morabito przyjechał na wakacje do Polski w 2014 roku i, jak zdradził w jednym ze stories opublikowanych na Instagramie, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Przyrzekł sobie wtedy, iż pewnego dnia się tu przeprowadzi i obietnicy dotrzymał. Mieszka w naszym kraju już od pięciu lat, a doświadczeniami dzieli w mediach społecznościowych. W jednym z ostatnich nagrań postanowił zapytać o wrażenia także swojego rodaka.
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska wspomina podróże z "(Nie)Poradnika Turystycznego". Gdzie było najwięcej trudności?
Dlaczego ludzie migrują do Polski? Doceniają nie tylko duże miasta
Francesco zwrócił uwagę, iż kiedy pokazuje w sieci, jak dobrze żyje się w Polsce, często spotyka się z nieprzychylnymi komentarzami. Według niektórych wymieniane przez niego zalety mogą znaleźć pokrycie tylko w dużych miastach, a przede wszystkim Warszawie. Aby utrzeć nosa hejterom, postanowił porozmawiać z osobą, która mieszka na wsi.
W materiale poznajemy Valerio, który opuścił rodzimy Turyn w 2020 roku. Po poznaniu żony zdecydował się na przeprowadzkę do Polski, a konkretnie do Konorzatki. To niewielka wieś położona w województwie lubelskim, licząca zaledwie 135 mieszkańców. - Moja żona mieszkała kilka kilometrów stąd. Znaleźliśmy dom w pobliżu jej rodziców - wyjaśnił. Udało im się kupić go z oszczędności za 100-120 tys. zł (cena na 2021 rok). Duże miasta są dla niego w tej chwili tylko starym wspomnieniem. - Oczywiście, raz na jakiś czas bywam i podziwiam, ale powrót do domu, do pracy, do mojej ziemi, gdzie mogę spędzić spokojne chwile z dziećmi, bawiąc się i tak dalej, daje mi dużo szczęścia - dodał.
Valerio pracuje w tej chwili przy produkcji masła. Wyjawił, iż w zawodzie można zarobić pomiędzy 5 a 7 tys. zł miesięcznie. - Jako singiel możesz żyć w dobrobycie. jeżeli mowa o rodzinie, też jest w porządku, możesz choćby coś zaoszczędzić - stwierdził. Francesco zapytał go również, czy kiedykolwiek myślał o zamieszkaniu na wsi w pobliżu Turynu. Odpowiedział, iż żył nie tylko w mieście, ale i na obrzeżach. - Życie nigdy się nie zmieniało, popadałem zawsze w identyczną rutynę. Tutaj, niezależnie czy pracujesz w mieście, czy poza nim, życie jest o wiele spokojniejsze - powiedział. Bez zastanowienia dodał też, iż w ogóle nie myśli o powrocie do Włoch.
Za co obcokrajowcy kochają Polskę? Doceniają nie tylko widoki
Pod koniec ubiegłego roku porozmawiałam z Włochami, którzy postanowili zamieszkać w Gdańsku. Dlaczego podjęli taką decyzję? Elia zdradził mi, iż znalezienie pracy w Polsce jest o wiele prostsze niż we Włoszech. Młodzi często czują, iż nie mają tam perspektyw na przyszłość. W dodatku, zarówno on, jak i jego siostra Diletta, zgodnie przyznali, iż Polska to naprawdę piękny kraj. - Polacy, mimo iż mogą wydawać się dość nieśmiali, potrafią być też naprawdę przyjaźni i wyluzowani, zawsze chętni do pomocy, pomimo bariery językowej - powiedziała. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Przyjechali do Polski z różnych części świata. Zdradzili, jak im się żyje. "Istnieją pewne wyzwania". Czy uważasz, iż Polska to dobre miejsce do życia? Zapraszamy do udziału w sondzie i do komentowania.
