sine mięso z żyłkami wspomnień
zniekształcenia słów w syndromie sztokholmskim
niebieska linia z przerwami na uspokojenia albo z drwinami
że mąż żona może a nie mąż to patologia z poniemieckich blokowisk
gdzie nie drzyj mordy i wspólna toaleta
dramaty - poetki wbijające widelce w uda
kolumny unikające bombardowania podczas podejścia
do konkursu na najlepszy wiersz
toczone z białego marmuru
oprawione w kość słoniową
stają się coraz twardsze odporniejsze
ale ostatecznie przegrywają
kiełkują w ziemi krople krwi kwiaty
można podeptać
w modzie przypinanie do klapy marynarki głowy misia
wstydzi się za historię - dawno temu założyła maskę
w garderobie ćwiczenia z uderzania nożem w celach samoobrony
wykorzystane w późniejszych
marszach niepodległości i na granicach
a teraz ostatnie już słowa wypowiedziane
z pochyloną głową szeptem dla kontrastu
staruszka na dwudziestym piętrze
warszawskiego śródmieścia słabo słyszy
unosi głowę nad poduszką
w jej oczach czerwień
błyszczą języki ognia
magiczne miasto w fajerwerkach
Statystyki: autor: Agnieszka R. — 21 sty 2025, 18:33