WGW: Jak papierowe ręczniki do 31.10.2025 Warszawa

nn6t.pl 1 tydzień temu

Helena Minginowicz jest żywym dowodem na to, iż malarstwo przeżywa swój renesans. Jej obrazy składają się z wielu warstw, nawiązań, aluzji i iluzji. Mamy tu odwołania do historii sztuki, mamy zabawę materiałami. Minginowicz maluje na papierowych ręcznikach, na torbach foliowych, pojawiają się też one w jej obrazach, tworząc woale i kolejne warstwy. „Chcemy miłości na zawsze, rzeczy na lata, a trochę sami jesteśmy jak papierowe ręczniki” – mówi artystka. Nie boi się odsłaniać, mówić o kruchości, słabości, porażce i zmęczeniu. Ma wielką empatię do zwierząt. W jej mieszkaniu odwiedza ją gołąb, który wchodzi śmiało do kuchni, domagając się uwagi. Jednym z najmocniejszych obrazów na wystawie w Galerii Lotna jest właśnie martwy gołąb otoczony fajerwerkami. Na pościeli, w której leży naga dziewczyna (Śpiąca Wenus), zostały plamy z wina (krwi?) i kępki włosów, układające się w ledwo widoczny napis SOS. Kuratorka Ada Piekarska pisze: „Żadnych fanfar. Zamiast nich – uważność na mikro-sceny, z których składa się życie. Bo to one, a nie raporty o „doskonałej formie”, pokazują, kto naprawdę stoi na nogach, a kto tylko dobrze udaje.”

19.09–31.10.2025

Helena Minginowicz, Poproś dłonie, by znały to, co niosą
Lotna, Warszawa, ul. Marszałkowska 45/49

www.galerialotna.pl
www.warsawgalleryweekend.pl

Helena Minginowicz, Śpiączka, 2025, fot. Agnieszka Kowalska

Idź do oryginalnego materiału