W PRL-u każdy miał je w domu. Teraz kolekcjonerzy biją się na aukcjach. Oferują choćby 1000 zł

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Z pozoru zwykłe graty ze strychu, dziś prawdziwe skarby. Przedmioty z czasów PRL-u wracają do łask i to z przytupem. Te trzy urządzenia, które kiedyś królowały w wielu domach, mogą być dziś warte więcej, niż myślisz.
Dla wielu osób PRL kojarzy się z nostalgią i sentymentem. Nasi rodzice i dziadkowie czasem niechętnie wyrzucali popularne wtedy przedmioty i do dziś trzymają je w piwnicach, na strychach albo domowych zakamarkach. Za niektóre pamiątki z lat 50., 60., 70. i 80. dziś można zgarnąć niemałą fortunę. Przykładów jest sporo, a wśród nich znaleźć można też popularne w okresie PRL-u urządzenia.


REKLAMA


Zobacz wideo "07 zgłoś się" czyli kultowy serial kryminalny z PRL-u. Porucznika Borewicza kochały wszystkie kobiety


Poszukiwane rzeczy z PRL. Telewizor Neptun
Rzeczy z PRL-u wystawione na aukcjach potrafią osiągnąć zawrotną cenę. W tamtym czasie w sklepach trudno było dostać przedmioty codziennego użytku, więc każde nowe urządzenie ułatwiało życie i sprawiało mnóstwo radości. w tej chwili są one na wagę złota.


Najlepszym przykładem jest telewizor marki Neptun. Każdy Polak marzył, żeby go mieć. To prawdziwa perełka stylu vintage. Urządzenie posiadało drewnianą obudowę, logo napisane kursywą oraz dwa pokrętła. Urządzenie na portalu OLX znajdziesz za 50-60 zł, ale są i takie wystawione w cenie ok. 1000-1200 zł. Cena zależy oczywiście od stanu urządzenia i tego, czy działa, ale i fantazji osoby wystawiającej. Nie ma też pewności, iż sprzęt zostanie sprzedany w cenie, w której faktycznie został wystawiony.


Telewizor NeptunFot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl


Najdroższe przedmioty z PRL. Ile jest warta maszyna do szycia Singer?
Maszyna marki Singer była fenomenem. Kiedyś używano jej, żeby cieszyć się oryginalnymi ubraniami. Dziś pełni funkcję ozdobną albo jest używana okazjonalnie. Połączenie drewna i koloru czarnego w tamtych czasach królowało w każdym domu. Miłośnicy rzeczy z PRL-u najbardziej poszukują maszyny, która ma blat z żeliwną podstawą. Niektóre modele są wyposażone w małą szufladę. Współcześnie cenne są choćby pojedyncze elementy, takie jak same metalowe nóżki. Największą wartość ma jednak oczywiście cały zestaw z charakterystycznym stolikiem. Maszyna na Allegro może kosztować od 250 (za sam sprzęt) do choćby 950-1000 zł (całość z podstawą), sam stolik na portalu aukcyjnym wystawiany jest za 400-600 zł, w zależności od stanu.


Stare wartościowe rzeczy. Pralka Frania może być warta więcej, niż ci się wydaje
W tym zestawieniu nie może zabraknąć pralki Frani. Mieli ją wszyscy, bo w tamtym czasie nie była droga. Po raz pierwszy wyprodukowano ją w 1958 roku. Nie można jej było podłączyć do bieżącej wody, tylko trzeba było napełnić zbiornik gorącą wodą samodzielnie. Odzież poruszała się przez obracający się wirnik.


Pralka FraniaFot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


Klasyczna Frania składała się z dwóch cylindrycznych komór wykonanych z emaliowanej blachy. Górna część z wirnikiem stanowiła komorę pralniczą. Frania ze znakiem SHL na portalu OLX jest wystawiana w cenie od 99 zł do choćby 1195 zł za fabrycznie nowe urządzenie. Najczęściej jednak kosztuje ok. 100-200 zł. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału