Grupa CCC kojarzy się większości osób z butami i torebkami. Choć te produkty faktycznie przyniosły marce największą rozpoznawalność, to firma już nie pierwszy raz wiąże się z rynkiem odzieżowym. Zaliczamy tu marki Modivo i HalfPrice, a niedługo ma do nich dołączyć Worldbox. Co ważne, najważniejsze w tym procesie będą także sklepy Kaes.
REKLAMA
Grupa CCC planuje rozwijać sieć odzieżową. Worldbox będzie ukierunkowany na określone miasta
Jak informuje Business Insider, o planach rozwoju nowej sieci odzieżowej prezes Dariusz Miłek poinformował 14 listopada 2024 roku podczas prezentacji wyników finansowych Grupy CCC. Pierwsze konkretne kroki w tym kierunku zostały już choćby podjęte, a firma pokłada spore nadzieje w całym przedsięwzięciu.
Na wszystkich licencjach, które posiadam, mamy prawa do produkcji odzieży i otwieramy format Worldbox i liczę, iż ten biznes będzie miał 65 proc. finalnej marży. Jesteśmy po podpisaniu umowy franczyzowej z partnerem i zaczynamy działać. To ma być sieć sportowo-casualowa adresowana do małych miast, gdzie nie ma żadnej konkurencji
- przekazał prezes Grupy CCC. Ukierunkowanie działań na mniejsze miejscowości może okazać się korzystne zarówno dla firmy, jak i samych klientów poszukujących tej określonej oferty. Do 2030 roku w Polsce ma się pojawić w sumie aż 1200 sklepów Worldbox, przy czym bazą do rozwoju jest aktualnie 150 punktów. Wiąże się to z posiadaniem przez firmę 10 proc. udziałów w marce Kaes. Jaką dokładnie rolę będzie tu ona odgrywać?
Worldbox daje firmie więcej możliwości. Sprzedaż odzieży opłaca się bardziej niż butów
Kaes działa w Polsce od 2008 roku. Wcześniej sieć była znana jako KS Sport. W jej ofercie również znajdziemy odzież sportowo-casualową. Są to przede wszystkim takie marki jak adidas, Puma, Nike, Tom Tailor, New Balance, Reebok, 4F, Outhorn, Skechers, Vans, Under Armour czy Cross Jeans. Co ciekawe, w 2023 roku firma Kaes miała 28,9 tysiące złotych straty. Czemu zatem to właśnie te sklepy będą przekształcane w punkty pod szyldem Worldbox?
Te sklepy nigdy nie przynosiły zysków, miały 37 proc. finalnej marży, ale ich paragony są wyższe niż CCC, bo ubierają całą sylwetkę — od stóp do głów. [...] Oprzemy się na nich, bo mają kompetencje. Będziemy działali na zasadzie franczyzy, która jest mniej ryzykowna i bardziej wydajna
- wyjaśnia Dariusz Miłek, cytowany przez portal dlahandlu.pl. Zgodnie z informacjami opublikowanymi na oficjalnej stronie firmy, przychody Grupy CCC w Q3 2024 (sierpień-październik 2024 roku) wyniosły 2,8 miliarda złotych, co stanowi wzrost o 14 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Ponadto na koniec trzeciego kwartału sprzedaż za ostatnie 12 miesięcy przekroczyła 10 miliardów złotych, co jest pierwszym takim przypadkiem w historii Grupy.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.