Prawie ćwierć miliona złotych na nowe wyposażenia i szkolenia
Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych imienia Ziemi Krobskiej w Krobi jest jedną z trzech placówek edukacyjnych, obok Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu oraz Zespołu Szkół Rolniczych w Grabonogu zarządzanych przez powiat gostyński, które otrzymały dofinansowanie w ramach Programu Regionalnego "Fundusze Europejskie dla Wielkopolski na lata 2021 - 2027" na projekt „Zostań zawodowcem. Wsparcie dla kształcenia zawodowego i ustawicznego w powiecie gostyńskim”.
W ramach przedsięwzięcia władzom powiatu udało się pozyskać ponad 280 000 złotych środków zewnętrznych na modernizację pracowni gastronomicznej w ZSOiZ w Krobi.
Ostatecznie, po przeprowadzonym przetargu inwestycja - wyposażenie pracowni w nowy sprzęt plus remont pomieszczenia zamknęła się w kwocie około 200 tysięcy złotych (180 000 zł plus 20 000 - 30 000 złotych środki własne szkoły i pomoc finansowa Rady Rodziców).
Ponadto za ponad 40 tysięcy złotych przeprowadzono szkolenia zawodowe dla dwójki nauczycieli uczących w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ
https://gostynska.pl/edukacja/drzwi-otwarte-w-zsoiz-krobia-2025-na-otwarciu-dyrektor-poszedl-pod-nozyczki/ms7anfNm54ujRvarJbBX"Mamy sprzęt na poziomie kuchni w profesjonalnej restauracji". To ma być zachęta do zawodu
- Ze starej kuchni zostały tylko dwa elementy: okap kuchenny i stół ze stali nierdzewnej w jednej z pracowni. Reszta jest całkowicie nowa, mamy wyposażenie ze stali nierdzewnej i sprzęt na poziomie kuchni w profesjonalnej restauracji - tłumaczy Krzysztof Perdon, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi.
Jak mówi osoba zarządzająca krobską szkołą ponadpodstawową, cała modernizacja ma jedne cel: ponownie zachęcić uczniów do kształcenia w zawodzie.
- Pandemia bardzo zaszkodziła gastronomii i zmniejszyła popularność zawodu kucharza. Chcemy pokazać, iż przez cały czas ma on przyszłość, stąd wszystkie te działania, dzięki którym warunki do zdobywania wiedzy teoretycznej i praktycznej nasi adepci mają na najwyższym poziomie - dodaje dyrektor szkoły.
Warsztaty założyciela Akademii Kurta Schellera "wisienką na torcie"
- To są zajęcia dla was, nie dla nas, więc wykorzystajcie czas z chefem, z mistrzem do maksimum - mówił do swoich uczniów Krzysztof Perdon podczas oficjalnego otwarcia nowej pracowni gastronomicznej.
Wszystko za sprawą obecności Kurta Schellera, słynnego szwajcarskiego kucharza, założyciela szkoły kucharskiej, który przyjechał w ramach projektu przeprowadzić warsztaty kulinarne dla przyszłych techników żywienia i usług gastronomicznych w ZSOiZ w Krobi.
Mieszkającemu od 30 lat założycielowi Akademii Kurta Schellera towarzyszyły jego dawny uczeń, również kucharz z wieloletnim doświadczeniem Waldemar Kaniewski - chef wielu restauracji, w tym executive chef, patron chef Restauracji „Loft” w Gostyniu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ FOTOREPORTAŻ
https://gostynska.pl/kultura/5-lecie-restauracji-loft-w-gostyniu-przy-stolikach-gosci-obslugiwali-najlepsi-szefowie-i-sommelierzy/Olgg0rjL1Yaz6846XpxPW kuchni da się pracować w białej koszuli i garniturze. Wszystko zależy od organizacji pracy
O ile mentor przybliżał uczennicom i uczniom tajniki gotowania, o tyle jego adept sprzed lat przede wszystkim mówił o dobrej organizacji pracy w kuchni, która powinna być podstawą w każdej dobrej restauracji.
I tak przyszli kuchenni zawodowcy uczyli się m.in. jak prawidłowo obierać ziemniak, jak umiejętnie kroić nożem, aby za kilka lat nie nabawić się cieśni nadgarstka czy innych kontuzji zawodowych, czy jak zachowywać czystości w kuchni.
- To, czego nauczymy się teraz, będzie nam towarzyszyć przez całe życie. Gdy pójdziecie do restauracji, w której będzie pracował dobry chef kuchni, to pierwsze, na co zwróci uwagę, to nie jak robicie stek, bo o to może was zwyczajne zapytać. Ale, jak się zachowujecie w kuchni, na przykład, gdzie wycieracie ręce w spodnie, fartuch czy w ręcznik? Dlatego czystości na kuchni musicie się uczyć od samego początku. Oceniani będziecie nie tylko za umiejętności, ale także za wygląd. Podstawowym ubraniem kucharza, zarówno w konkursie kulinarnym czy przy wyjściu serwisowym jest kitel, czarne spodnie, czarne buty. Nie trampki, nie adidasy czy croksy - tłumaczył Waldemar Kaniewski.
Czego jeszcze nauczyli się jeszcze uczestnicy oryginalnych warsztatów kulinarnych? A że, przynajmniej pracując zawodowo w kuchni, nie opłaca się oszczędzać na produkcie.
- o ile mamy bardzo dobry jakościowo produkt, to naszej wiedzy i czasu pracy w przygotowaniu dania doskonałego jest około 30%. W przypadku trochę słabszych produktów to około 60%, a o ile kupimy coś, co jest absolutnie słabe jakościowo, to wtedy musimy poświęcić dużo więcej czasu. Tak więc przy dzisiejszych kosztach pracy, o ile mamy bawić się nad kremem mascarpone godzinę, a możemy to zrobić w 15 minut, to lepiej wybrać droższy i lepszy produkt - wyjaśniał dalej chef kuchni w gostyńskim "Loft".
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM FILMOWYM
Jak zmodernizowane miejsce nauki oceniają młodzi adepci gastronomii?
Nową pracownię gastronomiczną w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi, jak również zorganizowane warsztaty kulinarne doceniają Marta, Kamil i Mikołaj, uczący się w czwartej klasie technikum żywienia i gastronomii.
- Dużo wygodniej uczy się, pracuje w takich warunkach, gdzie wszystko jest bardziej przejrzyste, lepiej zorganizowane. Do tego nowszy sprzęt: piekarniki, gazówki - zdradzają uczennica i uczniowie.
Również Gabrysia, która miałam okazję dosłownie ramię w ramię gotować z Kurtem Schellerem była zadowolona z warsztatów.
- Dowiedziałam się wielu nowych rzeczy i nauczyłem posługiwania się choćby profesjonalnymi nożami - dodaje młoda adeptka gastronomii.
Obecnie w ZSOiZ w Krobi w ramach kształcenia w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych uczy się 30 uczennic i uczniów.









