To była zwyczajna noc. Spaliśmy z żoną w swoim pokoju, otuleni ciepłym kocem. Nasz sześcioletni syn Kacper i roczna córeczka Zosia dawno zasnęli w swoich łóżkach. Cisza, spokój — nic nie zapowiadało kłopotów. Zegar wskazywał trzecią w nocy, gdy do sypialni wpadł nasz labrador Burek. Mieszka z nami od ośmiu lat — to mądry, czuły […]