W moim domu nie zawsze było jedzenie. Mama starała się jak mogła, ale czasem nie starczało choćby na kromkę chleba. Dlatego prawie każdego dnia szłam do szkoły z pustym żołądkiem i bez śniadania w plecaku. Na przerwie wyciągałam podręcznik do matematyki i udawałam, iż się uczę. Chciałam, żeby inni myśleli, iż jestem pilna, a nie […]