Sieć sklepów Loblaw zapowiada wzrost cen niektórych produktów z powodu ceł.
Przedstawiciel Loblaw twierdzi, iż firma bardzo skrupulatnie sprawdza wyroby, które podlegają nowym taryfom. Na razie jest ich kilka ponad 1000, ale w ciągu najbliższego tygodnia ich liczba wzrośnie do ponad 3000. W ciągu dwóch miesięcy może być ich ponad 6000. W związku z tym w najbliższych tygodniach ceny wzrosną.
Towary podlegające nowym taryfom stanowią niewielki odsetek z 80 000 artykułów oferowanych przez firmę. Zauważalne zmiany będą w kategoriach takich jak żywność naturalna, podstawowe produkty spożywcze oraz zdrowotne i kosmetyczne.
Per Bank, szef Loblaw Cos. Ltd zauważył, iż jest pozytywnie nastawiony do zmian polityki antycłowej rządu federalnego. Miały one na celu ograniczenie taryf na gotowe produkty spożywcze z USA.
W połowie kwietnia rząd wprowadził szereg zmian. Miały one na celu zmniejszenie obciążeń dla kanadyjskich firm i konsumentów, które wynikały ze środków antycłowych o wartości 60 miliardów dolarów.
Najważniejszym krokiem dla supermarketów było sześciomiesięczne zawieszenie kanadyjskich ceł na szeroki wybór amerykańskich produktów używanych w produkcji, przetwarzaniu i pakowaniu jedzenia i napojów w Kanadzie.
Według Tony’ego Stillo z Oxford Economics, te zmiany oznaczają, iż Kanada praktycznie zawiesiła wszystkie swoje taryfy.
Od początku niektóre produkty amerykańskie, takie jak sałata, były wyłączone z taryf, ponieważ rynek kanadyjski jest od nich silnie zależny.
Według Mike’a von Massowa, profesora Uniwersytetu w Guelph i ekonomisty żywności, kanadyjskie taryfy zostały nałożone na produkty, które mają alternatywę wyprodukowaną w Kanadzie, takie jak produkty mleczne, drób i zboża.
Mimo iż Kanada wprowadziła wiele wyjątków od nowych przepisów antycłowych, przez cały czas obowiązują one dla popularnych towarów spożywczych, takich jak sok pomarańczowy.