„W moim domu to żona nosiła spodnie. Ona zarabiała fortunę, a ja niańczyłem dzieci i ...

polki.pl 4 godzin temu
„Nie opowiadałem rodzicom o tym, jak wygląda nasza sytuacja z pieniędzmi. Wolałem przemilczeć fakt, iż za każdym razem musiałem zwracać się z prośbą do Joli o kasę na każdy drobiazg. Co prawda zawsze się zgadzała, ale to nie było normalne”.
Idź do oryginalnego materiału