Gdańsk. Miasto otwarte na wiatr, na ludzi, na marzenia. To właśnie tu, 10 lat temu, zaczynała się nasza herstoria.
Pierwsze kroki, pierwsze projekty, pierwsze wizje. Zastanawiałyśmy się, jak znaleźć się w nowej rzeczywistości, jak nadać jej sens i wspólnie stworzyć przestrzeń, w której każda kobieta znajdzie swoje miejsce. Dziś patrzymy na tamten czas z dumą i wzruszeniem – te wizje stały się rzeczywistością. Gdańsk okazał się nie tylko miejscem startu, ale też domem pełnym przyjaźni, współpracy i siły.
10 lat temu. Wyobraźcie sobie – sala wypełniona nadzieją, głosami z różnych zakątków świata i marzeniami, które jeszcze nie wiedziały, iż staną się prawdą. Właśnie tak zaczynałyśmy w Gdańsku. Niepewne, ale pełne determinacji, tworzyłyśmy pierwsze projekty, żeby odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Były łzy – czasem ze strachu, czasem ze śmiechu. Były długie rozmowy przy kawie i wspólne spacery po mieście, które jak dobry gospodarz przyjęło nas z otwartymi ramionami. Wizje na przyszłość? Brzmiały jak sen – integracja, wsparcie, wspólnota. Ale dziś wiemy, iż te sny dały nam siłę, by działać.
Gdańsk to miejsce, które oddycha przyjaźnią i solidarnością. Miejsce, które było świadkiem narodzin naszej misji. Zajrzyjcie na zdjęcia – to herstoria, która trwa i która każdego dnia pisze nowe rozdziały.
Gdańsk – dziękujemy.
A Wy, nasze drogie – bądźcie z nami dalej. Przyszłość jest kobietą.
#Gdańsk
#Herstoria #KobietyWędrowne #10LatRazem #SiłaWspólnoty
Żródło materiału: Fundacja Kobiety Wędrowne