Wygląda jak koncentrat pomidorowy - jest tak samo gęsty, ale to nie to samo. Ma jeszcze więcej charakteru jeżeli chodzi o smak, dlatego najlepiej używać go z umiarem. To dobra wiadomość, bo dzięki temu wystarcza na długo. I służy mi wiernie do zdecydowanie większej ilości rzeczy niż gulasz i leczo. Jest jak znalazł też do innych jesiennych dań - rozgrzewających jednogarnkowców i nie tylko.