W Halloween rozdał dzieciom "cukierki śmierci". Otruł własnego syna

kobieta.onet.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Ronald Clark O’Bryan w 1974 r. otruł swojego syna cukierkiem z cyjankiem potasu, by uzyskać pieniądze z polisy ubezpieczeniowej


31 października 1974 r. w pod­houstońskiej miejscowości Deer Park w stanie Teksas w USA miała miejsce tragedia, która na zawsze odmieniła spojrzenie na halloweenowy zwyczaj "trick-or-treat". Ósmoletni Timothy O’Bryan wrócił do domu z torbą zebranych słodyczy. Wśród nich znajdował się długi słomkowy cukierek "Pixy Stix". Po jego spożyciu chłopiec zaczął wymiotować, dostał drgawek i zmarł w drodze do szpitala. Okazało się, iż słodycz była skażona cyjankiem potasu. Osobą, która wręczyła go ośmiolatkowi był nie kto inny, jak jego ojciec, Ronald Clark O’Bryan, nazwany później przez media "Candy Menem".
Idź do oryginalnego materiału