Napisał o tym Michał Kędziora, stylista m.in. Michała Probierza. W relacji na jego Instagramie dowiadujemy się, iż nie był jedyną osobą, której rzuciło się w oczy to, iż w garniturze Karola Nawrockiego zabrakło brustaszy. W tej sprawie odezwali się do stylisty internauci. A on postanowił wyjaśnić, o co dokładnie chodzi.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto do tej pory był najlepszą polską pierwszą damą? [SONDA]
Zaprzysiężenie prezydenta. "Skąd on wziął marynarkę bez brustaszy?"
Brustasza to istotny element marynarki, który - jak sie okazuje - łatwo przeoczyć. Jest to kieszonka umieszczona w lewej górnej części marynarki. W nią właśnie wkłada się poszetkę, czyli ozdobną chusteczkę. "Ciekawi mnie, skąd on wziął marynarkę bez brustaszy" - zapytał jeden z internautów. Kędziora stwierdził, iż "garnitur prawdopodobnie szyty na miarę, więc teoretycznie się da. Ale zastanawiam się, skąd pomysł, by marynarkę zamówić właśnie bez brustaszy".
"Widuję czasem takie rozwiązania, ale u najtańszych marek - tam to wynika z oszczędności produkcyjnych. Sprawdziłem kilka sieciówek i faktycznie widać, iż marki szukają dzisiaj oszczędności, gdzie tylko się da. To już nie tylko poliestrowe podszewki i tkaniny, ale też takie detale, których pewnie przeciętny klient nie zauważy - brak kieszonki" - wyjaśnił Kędziora.
Jeden element stroju Nawrockiego rzucał się w oczy. Stylista: "Temat rzeka"
Niektórzy zwrócili też uwagę na kolor krawatu. Czerwień przyciąga wzrok, jednak jak stwierdził jeden z internautów, ten odcień "jest tak brzydko czerwony". Stylista stwierdził, iż jest to "temat rzeka. Nie potrafimy wybierać, dobierać i wiązać krawatów. Widać to na każdym kroku. W polityce, w biznesie, mediach, w filmach, serialach. Jedynie ci, co noszą krawaty, bo lubią (a nie dlatego, iż muszą), radzą sobie z tym dobrze" - skwitował. Co sądzicie o stroju, który Karol Nawrocki założył na zaprzysiężenie? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.