W dekoracjach świątecznych też widać trendy

radiokielce.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: W dekoracjach świątecznych też widać trendy


Najmodniejszy burgund, wśród materiałów dominują welury, a wśród ozdób – szyszki, kokardy oraz misie. W dekoracjach świątecznych, jak w każdej innej branży trendy co roku się zmieniają. W tym, modne są naturalne akcenty, ale też luksusowe wykończenia.

Osoby, które lubią inspirować się trendami, powinny wiedzieć, iż zawsze dobrym pomysłem jest wykorzystanie w domowych świątecznych dekoracjach naturalnych elementów. Beata Tokarska-Wójcik, właścicielka kwiaciarni Kwiatowa Pasja w Kielcach mówi, iż bezpiecznym rozwiązaniem są szyszki oraz gałązki z igliwiem.

– One symbolizują życie. Szyszki, które są elementem natury wyzwalają w nas dobre odczucia. Tym, co zawsze liczy się przy świątecznych dekoracjach jest kolor. Klasycznymi barwami Bożego Narodzenia są czerwień, złoto i zieleń. Natomiast oczywiście w każdym roku królują zupełnie inne. W zeszłym była to biel ze złotem, a w tym – burgund, czerwone wino, nasycone bordo – wymienia.

Nowością są ozdoby wykończone welurem – to przede wszystkim bombki, ale też kokardy – zeszłoroczny hit, który i w tym jest wciąż w trendach.

Jeśli chodzi o dekoracje poza choinką, tu warto wspomnieć o stroikach świątecznych, zwykle pojawiających się na stołach. Ewa Krzysztofik, która takie przygotowuje, mówi iż klienci w pierwszej kolejności sugerują się kolorystyką – królują te kojarzące się z Bożym Narodzeniem, ale i tu bywają nietypowe połączenia z pastelowymi odcieniami: miętą czy różem. Same kompozycje są dziś różnorodne – formy nie tylko okrągłe, ale i podłużne, prostokątne, na lusterkach, świecznikach czy talerzach.

Ewa Krzysztofik podkreśla, iż elementem obowiązkowym w stroiku jest też figurka – ich różnorodność w tym roku może zaskoczyć.

– Na pewno popularne są skrzaciki w każdej wielkości – małe, ale i te całkiem solidnych rozmiarów. Osobiście jestem zakochana w misiach, które pojawiają się z trąbkami, bębenkami i w kolorach świątecznych. Poza tym jelonki, sarenki, ale choćby myszki – ważne, by akcenty i kolorystyka były świąteczne bądź zimowe – zauważa.

Beata Tokarska-Wójcik przypomina także o wiankach na drzwiach – te „witają” gości świątecznym charakterem. I podkreśla, iż mimo trendów zachęca do tzw. nurtu indywidualnego, a więc dekorowania domów według zasady „co w duszy gra”.

Idź do oryginalnego materiału