W Danii zakazali ich 22 lata temu. Polacy wciąż mogą znaleźć na sklepowych półkach
Zdjęcie: Zakupy
Współczesny konsument, przemierzając alejki marketów w poszukiwaniu szybkich przekąsek czy gotowych dań, rzadko analizuje etykiety z uwagą godną chemika. Tymczasem w kolorowych opakowaniach ciastek, mrożonych pizz czy popularnych miksów tłuszczowych kryje się składnik, który w Danii już od 22 lat traktowany jest jako persona non grata w przemyśle spożywczym.Pułapka dla zdrowia w polskich sklepachNieoczywiste etykiety, które mogą okazać się zdradliweSkandynawska lekcja odpowiedzialności za zdrowie publiczne












