Bronx to nowojorska dzielnica słynąca z przestępczości. Niestety, te „klimaty” mogła poczuć załoga Bronx Barber Shop w Bielsku-Białej. Okna w tym lokalu z usługami fryzjerskimi zostały niemal doszczętnie zdemolowane.
Do chuligańskiego aktu doszło 23 lipca przy ulicy Cyniarskiej. Odpowiada za niego dwóch półgłówków, którzy teraz są poszukiwani przez policję. Wandale zniszczyli aż osiem szyb w zakładzie, powodując starty w wysokości około 50 tys. zł.
Prowadzący zakład usługowy postarał się, by nie wpłynęło to na zaplanowane wizyty klientów. Tego samego dnia poinformował ich o tym fakcie na Facebooku. „Tej nocy uliczni dekoratorzy wnętrz ewidentnie stwierdzili, iż Bronx za mało Bronxuje i postanowili dodać parę elementów dekoracji od siebie. Zdecydowanie nie jest to w naszym guście, ale o gustach podobno się nie dyskutuje. Jednakże jednogłośnie NIE POLECAMY tych dekoratorów! Mimo wszystko działamy dzisiaj dla was normalnie – wszystkie wizyty są aktualne!Prosimy tylko, żebyście byli dzisiaj wyjątkowo ostrożni, bo wszędzie jest potłuczone szkło” – można było przeczytać 23 lipca na profilu Bronx Barber Shopu.
