Ewelina Gac to podróżniczka, autorka książek i twórczyni bloga "W poszukiwaniu". Do tej pory mieszkała już w sześciu różnych krajach i odkryła wiele bajecznych zakątków świata. Zdążyła postawić stopę już m.in. w Stanach Zjednoczonych, Panamie, Kenii, Tajlandii czy Pakistanie. Częste wyjazdy pozwoliły jej na zdobycie dużego doświadczenia i opanowanie do perfekcji trików na oszczędzanie. Jak tanio podróżować?
REKLAMA
Zobacz wideo Pojechałam pierwszy raz i przepadłam. Pokażę wam Maltę, jakiej nie znacie
Jak podróżować za grosze? Podróżniczka ujawnia sprawdzone triki
Podróżniczka zwróciła uwagę, iż wszystko zależy przede wszystkim od miejsca i sezonu. Trudno bowiem znaleźć atrakcyjne oferty latem i to do tego w popularnych, bardzo obleganych miastach. Lepiej organizować wyjazdy poza sezonem. Ewelina szczególnie lubi podróżować we wrześniu oraz październiku - wówczas ceny są niższe, pogoda wciąż dopisuje, a turystów jest mniej.
- W zeszłym roku po kolejny raz poleciałam do Turcji na własną rękę właśnie we wrześniu i to był strzał w dziesiątkę. Willa z prywatnym basenem za 350 zł za noc, pyszne jedzenie i wciąż ciepłe morze. Idealnie, żeby naładować baterie - wytłumaczyła.
Zobacz też: Podróżniczka wskazała nam ulubione perełki. Odwiedź, zanim staną się popularne. "Jeszcze niezadeptane"
Kolejną kwestią jest transport. Warto szukać biletów z dużym wyprzedzeniem lub śledzić oferty czarterowych linii lotniczych. Biura podróży często kuszą ofertami last minute. - Dzięki temu mogę znaleźć naprawdę świetne okazje i sporo zaoszczędzić na przelotach, co pozwala mi przeznaczyć więcej środków na odkrywanie i jedzenie na miejscu. Nie skreślam też biur podróży. Chociaż nie są moim pierwszym wyborem, to czasami taki wyjazd potrafi wyjść taniej niż na własną rękę - zdradziła podróżniczka.
Gdzie najtaniej podróżować? Omijaj popularne kierunki
Oczywiście nie oznacza to, iż trzeba skreślać podróże w okresie letnim. W końcu dla wielu Polaków to najlepsza opcja - pogoda sprzyja wypoczynkowi, a dzieci mają wolne od szkoły. Ewelina sama nie rezygnuje z wakacyjnych wypadów, jednak stawia wtedy na mniej znane kierunki.
- Nie podążam za trendami, bo to często turystyczne pułapki, sama wyszukuję miejsca i atrakcje. To strzał w dziesiątkę, bo moim zdaniem urlop jest od tego, żeby odpocząć, a ja najlepiej odpoczywam z dala od tłumów - powiedziała. Gdzie zatem warto się wybrać? Ciekawych opcji nie brakuje, zarówno w kraju, jak i za granicą.
Gdzie można spędzić najtańsze wakacje latem? Podróżniczka wskazała ulubieńców
W Polsce warto bliżej przyjrzeć się m.in. województwu lubuskiemu, które wciąż jest pomijane przez turystów. Znajdziemy tu np. malowniczy geopark z kolorowymi jeziorkami (Łuk Mużakowa) czy wpisany na listę UNESCO Park Mużakowski. Inną propozycją Eweliny jest Opolszczyzna. Jak wynika z badań Eurostatu z 2023 roku, jest to najrzadziej odwiedzany region w Polsce, a szkoda. Na miejscu nie brakuje pięknych zamków, pałaców, gór oraz nietypowych atrakcji, takich jak wygasły wulkan czy piramida.
Gdzie jechać tanio za granicę? Dobrym pomysłem może być wypad do Rumunii, która ma do zaoferowania naprawdę wiele za niewielkie pieniądze. Piękne krajobrazy, urokliwe miasta, zamki czy malownicze góry - każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. - Bardzo lubię zwiedzać Niemcy, a landy takie jak Saksonia-Anhalt czy Brandenburgia nie należą do najdroższych, a jest tam co zwiedzać. Poza tym choćby znana i lubiana przez Polaków Tunezja ma sporo takich miejsc, jeżeli będziemy zwiedzać ten kraj poza kurortami - podsumowała Ewelina. Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
