Podczas gdy najbardziej znane kurorty zmagają się z nadmiarem turystów, inne regiony świata wciąż pozostają w cieniu. To właśnie im magazyn Intrepid postanowił poświęcić swoją "Not Hot List 2026". Zestawienie wyróżnia miejsca, które zasługują na większe zainteresowanie podróżnych, a jednocześnie promują ideę odpowiedzialnego podróżowania. Znalazły się w nim zarówno odległe zakątki Azji i Afryki, jak i mniej znane regiony Europy.
REKLAMA
Zobacz wideo Mamy coraz większe oczekiwania na wakacjach. Polscy hotelarze widzą to
Odkryj miejsca, o których świat jeszcze nie mówi. Lista inspiruje do podróży
W zestawieniu Intrepid znalazły się regiony, które wciąż zachowują swój naturalny charakter i autentyczność. Autorzy podkreślają, iż wybór nie dotyczył popularności, ale wartości, jakie te miejsca oferują: społecznych, kulturowych i ekologicznych. Celem listy jest pokazanie, iż turystyka może mieć pozytywny wpływ, gdy wspiera lokalne społeczności i chroni przyrodę.
Ranking otwiera Tienszan, który rozciąga się między Chinami, Kazachstanem i Kirgistanem. To górski raj dla miłośników pieszych wędrówek, gdzie można poznać życie nomadów i podziwiać krajobrazy wolne od masowej turystyki. Wśród najbardziej malowniczych miejsc wyróżnia się jezioro Ala-Kul o intensywnie turkusowej barwie, położone na wysokości ponad 3 tys. metrów. Latem doliny pełne są jurt, a turyści mogą spróbować kumysu, czyli tradycyjnego napoju z mleka klaczy. To kraina, w której czas płynie wolniej, a spotkanie z naturą staje się prawdziwym przeżyciem.
Te miejsca pokazują, iż turystyka może zmieniać życie. Lokalne społeczności stawiają na współpracę
W Sierra Leone państwie położonym w zachodniej Afryce coraz większe znaczenie ma Tiwai Island, wyspa o niezwykłej różnorodności biologicznej, uznana w 2025 roku za obszar chroniony o randze UNESCO. Kraj realizuje dziesięcioletni plan rozwoju zwiedzania, który ma uczynić go liderem ekoturystyki w Afryce. Na Tiwai można spotkać rzadkie gatunki zwierząt, w tym małpy diana i leśne słonie, a lokalni przewodnicy z dumą opowiadają o swojej ojczyźnie. Wyspa stała się symbolem nowego podejścia do ochrony przyrody i wspierania miejscowych społeczności.
Podobne działania prowadzone są w Sierra Norte w Meksyku, gdzie 8 wiosek zamieszkanych przez lud Zapoteków, rdzennych mieszkańców regionu utworzyło wspólnotową kooperatywę turystyczną. Zyski są dzielone po równo między mieszkańców, a liczba odwiedzających ograniczona, aby chronić kulturę i środowisko. Szlaki prowadzą przez górskie lasy mgielne, w których rosną storczyki i sosny, a noclegi w tradycyjnych chatach pozwalają poznać codzienne życie lokalnych rodzin. To dowód, iż podróże mogą wspierać tradycję i jednocześnie przynosić realne korzyści ludziom.
Sierra Leone, AfrykaFot. flickr.com, russellstreet
Europa w nowym wydaniu. Rumunia, Chorwacja i Finlandia zachęcają do spokojnego podróżowania
Na liście nie zabrakło europejskich akcentów. Rumunia znalazła się w zestawieniu dzięki trasie Via Transilvanica, czyli szlakowi, który ma ponad 1400 km. W 2026 roku zostanie on wydłużony o kolejne 170 km, co uczyni go jedną z najdłuższych dróg pieszych w Europie. Dróżka prowadzi przez dawne wsie saskie, zamki i gęste lasy, w których można spotkać jelenie i niedźwiedzie brunatne. Szlak łączy krajobrazy z historią, a jego twórcy dbają o to, by każdy etap niósł ze sobą lokalny charakter.
Chorwacka wyspa Vis, wciąż mniej znana niż Hvar lub Korcula, przyciąga osoby szukające spokoju i lokalnych doświadczeń. Jej uroda tkwi w prostocie, znajdują się tam kamienne domy, winnice i zatoki z krystalicznie czystą wodą. Turyści mogą odwiedzić jaskinię Błękitną na pobliskiej wyspie Bisevo, gdzie promienie słońca malują wnętrze w odcieniach błękitu. Z kolei fińskie Oulu, przyszła Europejska Stolica Kultury, chce pokazać, iż północny klimat i dzika przyroda mogą iść w parze z nowoczesną kulturą oraz ekologicznym stylem życia. W 2026 roku miasto przygotowuje liczne festiwale, koncerty i wydarzenia artystyczne, które połączą fińską tradycję z nowoczesnością.
Wyspa Vis, ChorwacjaFot. unsplash.com, jredl
Odpowiedzialne podróżowanie to nowy trend. Świat stawia na turystykę z sensem
W rankingu znalazły się także mniej znane rejony. Arunachal Pradesh na północnym wschodzie Indii otwiera się na turystów dzięki nowej polityce wizowej i promocji pobytów w domach lokalnych rodzin. Obszar ten zachwyca krajobrazami Himalajów, klasztorami buddyjskimi i bogactwem kultur plemiennych. To jedno z najbardziej dziewiczych miejsc w Azji Południowej, gdzie podróżni mogą poczuć autentyczną więź z naturą. W Turcji natomiast południowo-wschodnie miasta, takie jak Sanliurfa i Gaziantep, prezentują swoje kulinarne i archeologiczne bogactwo. Zwiedzający mogą odkrywać Karahan Tepe, jedno z najstarszych stanowisk archeologicznych świata, oraz spróbować baklawy i kebabów z regionu słynącego z kuchni uznanej przez UNESCO.
W Stanach Zjednoczonych Intrepid wyróżnił Great Basin National Park w Nevadzie, park narodowy o niezwykłej przyrodzie i jednym z najciemniejszych nieb w Ameryce. Turyści mogą tu obserwować gwiazdy w niemal całkowitej ciszy, zwiedzać jaskinie Lehman Cave z monumentalnymi stalaktytami oraz spacerować po górskich szlakach wśród starożytnych sosen. Jak widać, cała lista ma jeden wspólny cel: inspirować do podróży, które przynoszą więcej dobra niż szkód.




