Uliczne kosze pod lupą. Miasto zamontowało specjalne nakładki. Wysokie kary dla mieszkańców

kobieta.gazeta.pl 1 godzina temu
Coraz częściej do ulicznych koszy trafiają nie tylko drobne śmieci, ale także całe worki domowych odpadów. Takie "podrzutki" sprawiają, iż pojemniki gwałtownie się przepełniają, a wokół nich tworzy się bałagan. Właśnie z tego powodu w Krakowie pojawiły się specjalne nakładki.
Miejskie kosze na śmieci są przeznaczone do wyrzucania drobnych odpadów (np. chusteczki, pusta butelka po soku), które pojawiają się w trakcie spaceru czy drogi do pracy. Niestety, wiele osób traktuje je jak zwykły kontener. Często wynika to z braku miejsca w domowych pojemnikach, pośpiechu albo przekonania, iż "kosz to kosz", niezależnie od jego przeznaczenia. W efekcie do ulicznych pojemników trafiają odpady, które powinny być wyrzucane w zupełnie innych miejscach.

REKLAMA







Zobacz wideo Co się dzieje z naszymi śmieciami? Gazeta.pl z wizytą w sortowni BYŚ



Kraków. W mieście pojawiły się specjalne nakładki na koszach
Samorządy od lat próbują znaleźć sposób, by ograniczyć ten chaos. W końcu władze Krakowa wpadły na pewien pomysł. W mieście zamontowano ponad sto nakładek na uliczne kosze na śmieci, by ograniczyć wyrzucanie dużych worków z odpadami i utrudnić dostęp do śmieci dzikim zwierzętom. Do zamontowania pozostało jeszcze ponad 200 nakładek w różnych dzielnicach, np. na Prądniku i w Dzielnicy II Grzegórzki.


Projekt ich instalacji zainicjowało MPO Kraków w październiku 2024 roku. Chodzi o ograniczenie wyrzucania do publicznych koszy dużych worków z odpadami komunalnymi (domowymi) i utrudnienie dostępu do zawartości dzikim zwierzętom (zmniejszony otwór wrzutowy umożliwia wrzucenie jedynie drobnych odpadów ulicznych). Nakładki pojawiły się już m.in. w Krowodrzy, Salwatorze, Czyżynach, przy ulicach Starowiślnej i Wielopole, a także na al. Róż i os. Zgody
- poinformował samorząd na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Nakładki są instalowane w ramach budżetu obywatelskiego miasta Krakowa.



Co można wyrzucić do ulicznego kosza na śmieci? Są kary
Do ulicznych koszy na śmieci można wrzucać drobne odpady powstające poza domem, takie jak papierki po słodyczach, zużyte chusteczki higieniczne, paragony, opakowania po napojach i jedzeniu, papierowe torebki, woreczki foliowe, zużyte bilety. Nie można natomiast wyrzucać odpadów komunalnych pochodzących z gospodarstw domowych ani z działalności gospodarczej, np. resztek jedzenia, zużytych ubrań, baterii. - Kosze uliczne nie są po to, aby wyrzucać do nich wszystkie odpady, a jedynie te niewielkich rozmiarów, których w danej chwili nie możemy się pozbyć: butelka po soku, papierek z batonika itp. - podkreślił komendant Straży Miejskiej w Andrychowie Krzysztof Tokarz w rozmowie z mamnewsa.pl. Zgodnie z art. 145 Kodeksu wykroczeń "kto zanieczyszcza lub zaśmieca obszar kolejowy lub miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych".
Idź do oryginalnego materiału