Ulewy we Wrocławiu - Tusk: Można się spodziewać lokalnych podtopień i powodzi błyskawicznych RELACJA NA ŻYWO

Około 50 litrów wody spadło od czwartku do piątkowego poranka na wschodzie Dolnego Śląska. Z godziny na godzinę ma padać coraz mocniej. W gotowości jest wojsko, na Dolny Śląsk wysłano dodatkowych strażaków z innych regionów. Do Wrocławia przyleciał premier Donald Tusk. - Nie ma powodów do paniki, ale jest powód, by być w pełni zmobilizowanym - powiedział szef rządu po piątkowej odprawie dolnośląskich służb. Wojewoda zaapelował do Dolnoślązaków, by ci zadbali o zapasy żywności i wody oraz naładowali telefony komórkowe. W tym miejscu aktualizujemy na żywo informacje związane z pogodą we Wrocławiu.