Ukraiński bohater: Władysław Zadorin o gehennie w rosyjskiej niewoli

plotkosfera.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Ukraiński bohater: Władysław Zadorin o gehennie w rosyjskiej niewoli


Władysław Zadorin, ukraiński żołnierz, który walczył o Wyspę Węży w 2022 roku, przeszedł przez piekło na ziemi. W rosyjskiej niewoli, gdzie spędził prawie dwa lata, był TORTUROWANY fizycznie i psychicznie. Bito go po nerkach i genitaliach, rozbijano butelki szampana o jego głowę, wbijano igły pod paznokcie i podłączano do prądu.

Zadorin, 25-latek, służył w ukraińskiej piechocie morskiej i brał udział w walkach na Wyspie Węży, w obwodzie donieckim i ługańskim. W styczniu 2022 roku, po walce, został wzięty do niewoli wraz z 80 innymi osobami. Wspominał, iż wówczas jeszcze nie zdawał sobie sprawy z rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji.

Tortury i nieludzkie traktowanie

W rosyjskiej niewoli, Zadorin doświadczył Tortur fizycznych i psychicznych. Był BITY po nerkach i genitaliach, rozbijano butelki szampana o jego głowę, wbijano igły pod paznokcie i podłączano do prądu. Zmuszany był do śpiewania rosyjskiego hymnu oraz udziału w poniżających ćwiczeniach. Jednym z najbardziej wstrząsających przeżyć były momenty, gdy więźniowie byli zmuszani do wchodzenia do suszarek przemysłowych, gdzie byli podgrzewani. Wielu z nich nie przeżyło.

Nieludzkie warunki

Przed trafieniem do niewoli, Zadorin ważył 120 kilogramów, a po wyjściu z niej – zaledwie 60 kilogramów. Opowiadał, iż więźniowie byli zmuszani do jedzenia spleśniałego chleba, a w skrajnych przypadkach łapania myszy czy jedzenia papieru toaletowego.

Propaganda i kłamstwa

Rosjanie posługiwali się propagandą, zmuszając więźniów do czytania zafałszowanych wersji ukraińskiej literatury, w której przedstawiano Kozaków jako rosyjskich żołnierzy. Rosyjscy strażnicy zmuszali więźniów do zeznawania, jakoby byli powiązani z NATO. Poprzez inscenizowane egzekucje oraz tortury chcieli udowodnić, iż żołnierze w niewoli to nie Ukraińcy, ale obywatele państw zachodnich.

Wspomnienia z więzień

W niektórych więzieniach, takich jak Kursk, Taganrog czy Rostów nad Donem, więźniowie byli nie tylko torturowani, ale także kastrowani i gwałceni. Zadorin powiedział, iż rodziny często odkrywały brak narządów wewnętrznych w ciałach żołnierzy zmarłych w rosyjskiej niewoli.

Wyjście na wolność i rehabilitacja

3 stycznia 2024 roku, Zadorin został wypuszczony na wolność i przeszedł trzymiesięczną rehabilitację m.in. w Ukrainie i na Litwie. w tej chwili opowiada o swoich doświadczeniach, aby nagłośnić prawdę o sytuacji ukraińskich jeńców i brutalności rosyjskiego reżimu.

Wiara w ludzi

Zadorin powiedział, iż pomimo nieludzkiego traktowania nie stracił wiary w ludzi. Z wdzięcznością wspomina rosyjskich więźniów, którzy zostawiali mu opakowanie ciasteczek jako drobny gest wsparcia.

Wezwanie do pamięci

Chcę, żeby świat poznał prawdę. Musimy pamiętać, iż to, co mnie spotkało, dzieje się przez cały czas z tysiącami innych ludzi – podkreślił Zadorin.

Idź do oryginalnego materiału