Te substancje znajdują się prawdopodobnie w kilkunastu produktach w twoim domu już teraz. Od patelni, przez kurtkę przeciwdeszczową, po opakowania do jedzenia na wynos. Unia Europejska zaczyna je zakazywać – nie wszystkie naraz, ale etapami w najbliższych latach. jeżeli planujesz zakupy większych rzeczy albo wymianę starego sprzętu, te informacje pomogą ci podjąć lepsze decyzje zakupowe i uniknąć produktów, które za kilka lat będą wycofywane z rynku.

Fot. Warszawa w Pigułce
Co to oznacza dla ciebie?
PFAS czyli „wieczne chemikalia” wycofywane z rynku. Gdzie są w twoim domu i dlaczego to problem?
PFAS to grupa ponad 10 000 syntetycznych związków chemicznych. Producenci używają ich od lat 40. XX wieku, ponieważ są odporne na wodę, tłuszcz, wysoką temperaturę i większość czynników chemicznych. To brzmi jak idealne rozwiązanie dla przemysłu – i dlatego te substancje trafiły dosłownie wszędzie.
Kuchnia: Patelnie i garnki z powłoką nieprzywierającą (teflon) zawierają PFAS. To właśnie te substancje sprawiają, iż jajecznica się nie przykleja. Papierowe opakowania do pizzy na wynos, kubki na kawę, pojemniki na sałatki z fast foodów – ich wewnętrzna warstwa często zawiera PFAS, które zapobiegają przenikaniu tłuszczu.
Łazienka: Kosmetyki – szminki, kremy do twarzy, podkłady, tusze do rzęs. PFAS poprawiają konsystencję produktu i wydłużają jego trwałość. Nici dentystyczne z powłoką ułatwiającą ślizganie się między zębami również często zawierają te związki.
Garderoba: Kurtki przeciwdeszczowe, spodnie outdoor, obuwie trekkingowe. jeżeli masz ubrania „wodoodporne” lub „wodoszczelne” kupione przed 2024 rokiem, prawdopodobnie zawierają PFAS w impregnacji. Dywany i tapicerka meblowa z powłoką odpychającą plamy również mogą je zawierać.
Pozostałe: Farby i lakiery używane do malowania ścian czy mebli. Przewody elektryczne – izolacja kabli często wykorzystuje PFAS dla zwiększenia bezpieczeństwa. Detergenty i środki czyszczące o „wzmocnionym działaniu”. Niektóre rodzaje papieru toaletowego i ręczników papierowych.
Problem polega na tym, iż PFAS praktycznie nigdy się nie rozkładają. Wiązania chemiczne węgiel-fluor należą do najmocniejszych w przyrodzie. Raz wprowadzone do środowiska, pozostają tam przez dziesiątki, setki lat. Dlatego nazywa się je „wiecznymi chemikaliami”.
Gromadzą się w wodzie pitnej, glebie, organizmach zwierząt i ludzi. Badania z 2023 roku potwierdziły, iż długotrwała ekspozycja prowadzi do uszkodzeń wątroby, zwiększa ryzyko niektórych nowotworów (szczególnie jąder i nerek), osłabia układ odpornościowy i zaburza gospodarkę hormonalną. U kobiet w ciąży PFAS przechodzą przez łożysko i mogą wpływać na rozwój płodu. U dzieci zaobserwowano opóźnienia rozwojowe i problemy z koncentracją.
Kiedy zmiany wejdą w życie – konkretny harmonogram
Zakaz nie wejdzie nagle dla wszystkich produktów. UE ustaliła etapowy harmonogram, który daje producentom czas na znalezienie alternatyw.
Sierpień 2026 – pierwsze zakazy: Opakowania do żywności nie mogą zawierać PFAS powyżej określonych limitów. Dotyczy to kartonowych pudełek na pizzę, papierowych torebek na hamburgery, kubków na kawę i wszystkich innych opakowań mających bezpośredni kontakt z jedzeniem. Tekstylia, opakowania papierowe i kosmetyki nie mogą zawierać PFHxA (jednego z rodzajów PFAS) w ilości powyżej 25 cząstek na miliard.
2026 rok – Francja: Francja wprowadza własny, bardziej surowy zakaz. Od 2026 roku nie można już produkować ani sprzedawać na terenie Francji odzieży, obuwia i kosmetyków zawierających PFAS. Francja nakłada też karę 100 euro za każde 100 gramów PFAS uwolnionych do środowiska.
2025-2027 – ogólny zakaz UE: Komisja Europejska ma przyjąć nowe, kompleksowe rozporządzenie obejmujące większość zastosowań PFAS. Dokładny termin nie pozostało znany, ale prace finalizują się w 2025 roku. Po przyjęciu rozporządzenia producenci dostaną okresy przejściowe – w zależności od branży od kilku miesięcy do 12 lat na dostosowanie się.
Do 2025 – producenci: Duzi producenci PFAS, jak amerykańska firma 3M, zapowiadają całkowite zakończenie produkcji do końca 2025 roku. To oznacza zamknięcie fabryk w Belgii i Niemczech.
Produkty zawierające PFAS, które są już w sprzedaży, będą mogły być sprzedawane do wyczerpania zapasów. Nie musisz wyrzucać swojej teflonowej patelni natychmiast – ale gdy przyjdzie czas na wymianę, kupujesz już produkt bez PFAS.
Jakie produkty będą miały wyjątki i dlaczego
Nie wszystko zostanie zakazane. UE przewidziała wyjątki dla tzw. „niezbędnych zastosowań”, gdzie PFAS są trudne do zastąpienia, a ich eliminacja mogłaby zagrozić zdrowiu publicznemu lub bezpieczeństwu.
Medycyna: Inhalatory dla osób z astmą i POChP będą przez cały czas mogły zawierać PFAS. adekwatności tych substancji zapewniają skuteczne dostarczanie leku do płuc. Niektóre implanty medyczne i sprzęt chirurgiczny również otrzymają wyjątki, dopóki nie opracuje się bezpiecznych zamienników.
Elektronika i półprzewodniki: Produkcja chipów komputerowych, procesorów i pamięci wymaga PFAS w procesach technologicznych. Przemysł półprzewodnikowy otrzyma przedłużony okres przejściowy, ponieważ alternatywy są dopiero w fazie badań.
Motoryzacja: Systemy hamulcowe i układy klimatyzacji w samochodach wykorzystują PFAS do zapewnienia bezpieczeństwa i trwałości. Sektor motoryzacyjny negocjuje okresy przejściowe, argumentując iż nagła zmiana mogłaby zagrozić bezpieczeństwu na drogach.
Energia odnawialna: Panele słoneczne i turbiny wiatrowe używają komponentów z PFAS, które muszą być odporne na trudne warunki atmosferyczne przez dziesiątki lat. Producenci twierdzą, iż obecne alternatywy nie zapewniają tej samej trwałości.
Obronność i lotnictwo: Piany gaśnicze na lotniskach i w bazach wojskowych zawierają PFAS. Od kwietnia 2026 zakazane będzie ich stosowanie do celów szkoleniowych, ale w przypadkach rzeczywistych pożarów przez cały czas będą dozwolone do czasu znalezienia równie skutecznych zamienników.
Te wyjątki nie są stałe. Komisja Europejska będzie regularnie sprawdzać, czy pojawiły się już bezpieczne alternatywy. jeżeli tak – wyjątek zostanie zniesiony.
Jak rozpoznać produkty z PFAS podczas zakupów
Niestety, producenci rzadko piszą wprost „zawiera PFAS” na etykiecie. Musisz szukać pośrednich wskazówek.
Na etykietach szukaj:
Słowa „teflon”, „PTFE” (politetrafluoroetylen), „PFOA” (kwas perfluorooktanowy), „PFOS” (sulfonian perfluorooktanu) – to wszystko rodzaje PFAS. Opisy typu „wodoodporne”, „wodoszczelne”, „odpychające tłuszcz”, „odporne na plamy” często sugerują obecność PFAS, szczególnie w odzieży i tekstyliach.
W kosmetykach szukaj składników zawierających w nazwie „fluor”, „perfluor” lub „polytef”. Przykłady: Methyl perfluorobutyl ether, Polyperfluoromethylisopropyl ether, Polytef. Te nazwy oznaczają PFAS.
Opakowania do żywności oznaczone jako „tłuszczoodporne” lub „wodoszczelne” mogą zawierać PFAS w wewnętrznej powłoce. Od sierpnia 2026 to się zmieni, ale produkty wyprodukowane wcześniej mogą być przez cały czas w obiegu.
Pytaj w sklepie:
Przy zakupie patelni zapytaj wprost: „Czy ta powłoka nieprzywierająca jest bez PFAS?” Coraz więcej producentów oferuje alternatywy ceramiczne i podkreśla to w reklamach. Przy zakupie kurtki outdoor pytaj o rodzaj impregnacji. Firmy świadome problemu (jak Patagonia czy Fjällräven) jasno komunikują, iż ich nowe kolekcje są „PFAS-free”.
W sklepach z kosmetykami pytaj o certyfikaty. Produkty z certyfikatem ekologicznym (Ecocert, BDIH, Natrue) zwykle nie zawierają PFAS.
Sprawdź producenta online:
Przed dużym zakupem wejdź na stronę producenta i sprawdź sekcję „sustainability” lub „ekologia”. Firmy, które już wycofały PFAS, głośno o tym mówią – to ich przewaga marketingowa. jeżeli producent milczy na temat PFAS, prawdopodobnie jego produkty je zawierają.
Czym zastąpić produkty z PFAS – praktyczne alternatywy
Nie musisz rezygnować z wygody. Dla większości produktów z PFAS istnieją już działające zamienniki.
Patelnie i garnki:
Powłoki ceramiczne zamiast teflonu. Są nieprzywierające, łatwe w czyszczeniu i nie zawierają PFAS. Wadą jest to, iż powłoka ceramiczna traci adekwatności po 1-2 latach intensywnego użytkowania – szybciej niż teflon. Kosztują podobnie: 80-200 złotych za dobrą patelnię.
Żeliwo emaliowane (jak Le Creuset, Staub) to trwałe, choć ciężkie rozwiązanie. Patelnie żeliwne bez emalii wymagają przyprawiania (seasoning), ale są praktycznie niezniszczalne. Stal nierdzewna to klasyka – nic się nie przywiera, jeżeli używasz odpowiedniej ilości tłuszczu i odpowiedniej temperatury.
Odzież outdoor:
Impregnaty na bazie wosku (jak Greenland Wax od Fjällräven) dają wodoodporność bez PFAS. Musisz odnawiać woskowanie co kilka miesięcy, ale efekt jest porównywalny. Membrana eVent jako alternatywa dla Gore-Tex – niektóre nowsze kurtki używają już membran bez PFAS.
Naturalne materiały jak wełna merynosowa są naturalnie wodoodporne i oddychające. Droższe (kurtka 400-800 złotych), ale trwałe i bezpieczne.
Opakowania do żywności:
W domu używaj szklanych lub stalowych pojemników zamiast papierowych kubków i pudełek. Przy zamawianiu jedzenia na wynos pytaj restaurację, jakiego rodzaju opakowań używa. Od 2026 opakowania do żywności i tak nie będą mogły zawierać PFAS, więc zmiana przyjdzie automatycznie.
Kosmetyki:
Produkty z certyfikatem ekologicznym zwykle nie zawierają PFAS. Są często droższe (szminka 40-80 złotych zamiast 20-30), ale masz pewność składu. Kosmetyki naturalne od polskich producentów (Sylveco, Miodowa, Orientana) nie używają PFAS.
Tkaniny i dywany:
Zamiast dywanów z chemiczną powłoką antyplamiową wybieraj naturalne materiały jak wełna czy bawełna. Łatwiej się brudzą, ale łatwiej też je wyczyścić zwykłymi metodami. Płytki winylowe zamiast wykładzin dywanowych z powłoką – łatwiejsze w utrzymaniu i bez PFAS.
Co zrobić z produktami, które już masz
Nie musisz wszystkiego natychmiast wyrzucać. PFAS są problemem przy wieloletniej ekspozycji i gdy dostają się do środowiska, nie przy okazjonalnym używaniu.
Patelnie teflonowe:
Jeśli powłoka jest nieuszkodzona, możesz używać dalej. Problem pojawia się, gdy teflon zaczyna się łuszczyć i pękać – wtedy PFAS mogą przenikać do jedzenia. Nie przegrzewaj teflonowych patelni (powyżej 260°C teflon zaczyna się rozkładać i wydzielać szkodliwe opary). Używaj drewnianych lub silikonowych łopatek, żeby nie rysować powłoki.
Gdy zauważysz pierwsze ubytki powłoki – wymień patelnię. Uszkodzony teflon to źródło PFAS w jedzeniu.
Odzież wodoodporna:
Kurtki i spodnie możesz normalnie nosić. PFAS z tkanin nie przenikają przez skórę w znaczących ilościach. Problem powstaje przy produkcji (zanieczyszczenie fabryk) i przy wyrzucaniu (PFAS trafiają na wysypiska). Nie wyrzucaj starych kurtek do zwykłego śmietnika. Oddaj je do punktów recyklingu tekstyliów lub second-handów. Ktoś inny może je jeszcze używać, a ty kupujesz nowy model bez PFAS.
Opakowania do żywności:
Opakowania jednorazowe (kubki, pudełka) i tak wyrzucasz po użyciu. Nie ma sensu martwić się o te, które już wykorzystałeś. Od 2026 nowe opakowania nie będą zawierać PFAS, więc problem rozwiąże się sam. jeżeli masz w domu zapas papierowych talerzy czy kubków z powłoką tłuszczoodporną, możesz je zużyć – kilka użyć nie stanowi znaczącego ryzyka zdrowotnego.
Kosmetyki:
Dokończ te, które już masz otwarte – kosmetyki się psują, więc i tak wymienisz je w ciągu roku. Przy następnym zakupie wybierz produkty bez PFAS. Nie ma potrzeby wyrzucać połowy szminki i nowego kremu – ale świadomie kupuj zamienniki, gdy skończą się obecne.
Wykładziny i dywany:
Wykładziny leżą latami, więc nie wymienisz ich od razu. Regularnie odkurzaj i wietrz pomieszczenia – to ogranicza ekspozycję na pyły zawierające PFAS. Przy następnym remoncie wybierz podłogi drewniane, panele lub płytki zamiast wykładzin z powłokami chemicznymi.
Dlaczego zakaz ma sens mimo kosztów?
Przestawienie się całego przemysłu na alternatywy kosztuje około 10-15 miliardów euro. To dużo. Ale koszty zdrowotne związane z chorobami wywoływanymi przez PFAS w Unii Europejskiej wynoszą w tej chwili 52-84 miliardy euro rocznie. To pięć razy więcej.
Do tego dochodzą koszty oczyszczania skażonych terenów i wód – miliardy euro rocznie. PFAS znajdują się już w wodzie pitnej w dziesiątkach europejskich miast. Usunięcie ich z wody wymaga specjalistycznych filtrów z aktywnym węglem, co znacząco podnosi koszty dostarczania wody.
W USA pozwy sądowe przeciwko producentom PFAS przyniosły konsumentom ugody o wartości ponad 11 miliardów dolarów. Firmy musiały zapłacić za zanieczyszczenie środowiska i ukrywanie informacji o szkodliwości tych substancji. Europa może uniknąć takiego scenariusza, działając teraz.
Zakaz może również stać się impulsem do innowacji. Firmy, które jako pierwsze opracują skuteczne zamienniki PFAS, zdobędą przewagę konkurencyjną nie tylko w Europie, ale globalnie. Już teraz amerykańskie stany (Kalifornia, Maine) wprowadzają własne zakazy, co oznacza, iż europejskie firmy będą mogły eksportować swoje rozwiązania bez-PFAS.
Co zauważysz w najbliższych latach?
2026 rok:
Opakowania do jedzenia na wynos zmienią wygląd i adekwatności. Mogą być nieco bardziej papierowe w dotyku, mniej lśniące. Pizza może lekko przesiąkać tłuszczem przez pudełko (ale przez cały czas będzie jadalna i bezpieczna). Producenci testują już powłoki na bazie celulozy i skrobi, które działają podobnie do PFAS.
2027-2028:
Wybór patelni i garnków stanie się prostszy – większość sklepów będzie oferować tylko opcje bez PFAS. Ceny mogą nieznacznie wzrosnąć (o 10-20%), ale konkurencja to gwałtownie wyrówna. Odzież outdoor będzie wymagała częstszej impregnacji. Zamiast wodoodporności na 2-3 lata, kurtka może potrzebować odświeżenia impregnacji co rok. To niewielka niedogodność w zamian za bezpieczeństwo zdrowotne.
Po 2030:
PFAS staną się rzadkością w produktach konsumenckich. Będą występować tylko w specjalistycznych zastosowaniach przemysłowych i medycznych, ściśle kontrolowanych. Młodsze pokolenie będzie miało znacząco niższą ekspozycję na te substancje niż pokolenie dzisiejsze. Poziomy PFAS w wodzie pitnej i żywności zaczną spadać – bardzo powoli, bo „wieczne chemikalia” rozkładają się latami, ale proces się rozpocznie.
Tu znajdziesz informacje o produktach
Bazy danych online:
Strona EWG (Environmental Working Group) prowadzi bazę kosmetyków i ich składników. Możesz sprawdzić, czy twoja ulubiona marka używa PFAS. Aplikacje mobilne jak „Think Dirty” lub „Beat the Microbead” skanują kody kreskowe produktów i pokazują ocenę bezpieczeństwa składników.
Oficjalne źródła:
Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) publikuje listy substancji objętych ograniczeniami na stronie echa.europa.eu. Możesz tam sprawdzić aktualny status regulacji i dowiedzieć się, które konkretne związki są zakazane. Portal Komisji Europejskiej ec.europa.eu/environment zawiera informacje o planowanych zmianach w prawie chemicznym.
Organizacje konsumenckie:
Fundacja Test-Achats (Belgia), Stiftung Warentest (Niemcy), Which? (Wielka Brytania) regularnie testują produkty na obecność PFAS i publikują raporty. Organizacja ChemSec (Chemical Secretariat) prowadzi kampanie edukacyjne i publikuje przewodniki zakupowe produktów bez szkodliwych chemikaliów.
Bezpośrednio od producentów:
Firmy świadome ekologicznie publikują pełne składy produktów na swoich stronach. jeżeli producenta nie ma w bazach danych, napisz bezpośrednio email z pytaniem. Poważne firmy odpowiadają na takie zapytania. Brak odpowiedzi to zwykle zły znak.
Pamiętaj o podstawowych zasadach
Kupując nowe produkty, pytaj wprost o PFAS. Sprzedawcy będą coraz lepiej przeszkoleni w tym temacie. Wybieraj produkty z certyfikatami ekologicznymi – to najprostsza droga do uniknięcia PFAS. Nie panikuj i nie wyrzucaj wszystkiego naraz. Wymieniaj produkty stopniowo, w miarę zużywania się starych.
Zwracaj uwagę na oznaczenia „PFAS-free”, „bez PFOA”, „bez PFOS” – producenci, którzy wycofali te substancje, głośno o tym mówią. To ich przewaga marketingowa. Śledź informacje o nowych regulacjach. UE będzie aktualizować listy zakazanych substancji co kilka miesięcy.
Edukuj rodzinę i znajomych. Im więcej konsumentów pyta o PFAS, tym szybciej producenci przestawią się na alternatywy. Nie jest to zmiana, która dokona się z dnia na dzień, ale proces już się rozpoczął i jest nieodwracalny.
Twoje wybory zakupowe mają znaczenie. Kupując produkty bez PFAS, głosujesz portfelem za zdrowszym środowiskiem i bezpieczniejszą przyszłością.











