Tymczasem tysiące osób w całej Polsce z niedowierzaniem odbiera korespondencję z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zamiast euforii — konieczność zwrotu pieniędzy. Powód? Niespełnienie jednego, kluczowego warunku.
Od początku kwietnia 2025 r. ZUS rozpoczął wypłatę trzynastych emerytur – jednorazowego dodatku dla osób pobierających emerytury i renty. Choć znaczna większość seniorów otrzymała należne świadczenie bez komplikacji, część z nich będzie musiała oddać pieniądze, które już znalazły się na ich kontach. Wszystko za sprawą przepisów ustawy z 9 stycznia 2020 roku, która jasno określa, kto ma prawo do dodatkowego świadczenia.
Kluczowym zapisem jest warunek posiadania prawa do emerytury lub renty na dzień 31 marca 2025 roku. o ile dana osoba na ten dzień nie miała aktywnego prawa do świadczenia — z jakiejkolwiek przyczyny — trzynastka jej się nie należy. A jeżeli została już wypłacona, będzie musiała zostać zwrócona.
To właśnie ten zapis stał się podstawą do wysyłania przez ZUS oficjalnych pism z wezwaniem do zwrotu nienależnie pobranych środków.
Najczęściej problem dotyczy młodszych emerytów, których świadczenia zostały zawieszone z powodu przekroczenia limitu dochodów. Osoby, które nie osiągnęły ustawowego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn) i osiągają dochody powyżej 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, tracą prawo do świadczeń, a co za tym idzie – również do trzynastek.
Dodatkowo z wypłaty trzynastki wyłączeni są:
- sędziowie i prokuratorzy w stanie spoczynku, pobierający uposażenie ze Skarbu Państwa,
- sportowcy otrzymujący emerytury olimpijskie.
Choć kwota brutto tegorocznej trzynastki wynosi 1878,91 zł, nie wszyscy zobaczyli taką sumę na swoim koncie. Ze świadczenia dokonuje się obowiązkowych potrąceń — m.in. na poczet składek zdrowotnych i podatków — co oznacza, iż realnie do rąk emeryta trafia mniej.
Co więcej, w przypadku rent rodzinnych, trzynastka jest dzielona proporcjonalnie pomiędzy wszystkich uprawnionych. To oznacza, iż zamiast pełnej kwoty, każda osoba otrzymuje jedynie ułamek.
ZUS zapowiada kontrole i dalsze działania mające na celu odzyskanie środków wypłaconych niezgodnie z przepisami. Seniorzy, którzy otrzymali niepokojące listy, powinni skontaktować się z oddziałem ZUS w celu wyjaśnienia sytuacji. W uzasadnionych przypadkach możliwe będzie rozłożenie zwrotu na raty.
Dla tysięcy emerytów i rencistów tegoroczna trzynastka, zamiast ulgą, stała się źródłem niepokoju. Przypomina to, jak istotna jest znajomość przepisów i jak wiele może zmienić jeden zapis w ustawie.