Jedni włączają laptopa na maksymalnie kilkadziesiąt minut dziennie, inni zaś nie wyłączają go wcale przez kilka, a czasem choćby kilkanaście godzin. Ci drudzy zwykle zajmują miejsce blisko gniazdka z prądem, do którego podpinają ładowarkę, by móc swobodnie z niego korzystać. Choć jest to wygodny sposób, a niekiedy wręcz wskazany, to w większości przypadków może mieć negatywne konsekwencje. jeżeli więc nie chcesz, by twój sprzęt uległ szybkiej eksploatacji, koniecznie sprawdź, w jakich sytuacjach możesz podłączać go do prądu, a kiedy tego nie robić.
REKLAMA
Zobacz wideo Skalski: Jakość snu dziecka zależy od tego, z iloma urządzeniami idzie spać
Nieustanne ładowanie laptopa szkodzi baterii? W kilku przypadkach to mit
Jeszcze kilka lat temu po zakupie laptopa sprzedawcy sugerowali właścicielom formatowanie baterii, czyli jej całkowite rozładowywanie, co miało zagwarantować "lepsze działanie" w przyszłości. Ta i wiele innych rad już dawno odeszły do lamusa. Nowoczesne urządzenia wyposażone są w baterie litowo-jonowe, którym tego typu metoda może tylko zaszkodzić. Producenci radzą nawet, by podłączać je do źródła zasilania, dopiero gdy osiągną 20 proc., i odłączać w okolicy 85-90 proc.
Czy to oznacza, iż korzystanie z laptopa nieustannie podpiętego do prądu jest szkodliwe? Odpowiedź brzmi: to zależy. Choć utrzymywanie baterii przy tzw. setce wpływa negatywnie na jej żywotność, to jednak są od tego wyjątki. Zaliczamy do nich m.in.: renderowanie filmów, robienie grafiki, a choćby granie w gry, które wymagają od sprzętu wysokiej i stałej mocy. Co więcej, większość firm dostępnych na rynku wyposaża sprzęty sygnowane swoim logo w specjalne systemy, które dostosowują poziom baterii do potrzeb użytkownika i tym samym optymalizują proces jej ładowania.
Jak dbać o baterię w laptopie? Wysoka temperatura to jeden z jej wrogów
Tak czy inaczej, laptop podpięty nieustannie do gniazdka, o ile nie musi działać na najwyższych obrotach, ma znacznie więcej minusów niż plusów, choćby jeżeli zastosowano w nim nowoczesne rozwiązania. Oczywistym jest brak możliwości przemieszczania się czy większe zużycie prądu, ale w stosunku do innych punktów te wydają się mało uciążliwe. Poważnym problemem, na który uskarżają się użytkownicy szczególnie starszych modeli, jest notoryczne przegrzewanie się sprzętu. To z kolei odbija się negatywnie na żywotności baterii, bo przyspiesza jej zużycie.
Rozwiązaniem jest zadbanie o odpowiednią wentylację, ale należy mieć na względzie, iż jest to sposób jedynie doraźny. Ciągłe ładowanie urządzeń wpływa też na stopniowe zmniejszanie się pojemności ogniw baterii, a tym samym ich szybszą degradację. Zdaniem większości producentów ciągłe ładowanie laptopa może skrócić żywotność baterii choćby o połowę. Oznacza to, iż zamiast 1000 dostępnych cykli, które zwykle mają sprzęty tuż po zakupie, do dyspozycji pozostanie ich zaledwie 500, po których konieczna będzie wymiana baterii na nową.














