Zlikwidowane w “czynie społecznym” zostało podwodne wysypisko śmieci po jachcie, który utknął jakiś czas temu w trzcinowisku w okolicach Lubczyny.
Działania znów przeprowadził tam amator nurkowania, prowadzący youtubowy kanał Tomek_TV. Jak relacjonuje jego twórca, z jachtu, którego właściciel zmarł, szabrownicy wrzucili do wody pełno wyposażenia. A mimo tego, iż miejsce to było porządkowane na lądzie, to pod wodą wciąż wyglądało jak wysypisko śmieci.
Wraz z Robertem z Zagubione Skarby ogarnęliśmy to. Było trudniej niż zwykle, bo miejsce było odległe i trudne dostępne, trzeba było dopłynąć na nie łodzią i tak samo przywieźć nią śmieci. Duża część śmieci była na tak płytkiej wodzie, iż nie trzeba było wcale nurkować. Baterie, ogromna ilość kabli, elektroniki, części komputerowych, ubrania, garnki – to tylko część wydobytych rzeczy. Cały jeden worek 120 litrów stanowiły TYLKO ELEKTROŚMIECI Cieszy to iż po tylu postach, nagraniach i nagłaśnianiu tematu tego rozbitego jachtu w końcu TEMAT JEST ZAMKNIĘTY. Podziękowania należą się Gmina Goleniów która już trzeci raz odbiera zebrane śmieci. Dzięki ich pomocy jezioro opuściło już 115 opon i 44 worki śmieci. Gdyby wszędzie urzędnicy tak reagowali na zgłaszane problemy, to byłoby u nas w Polsce dobrze – komentuje na FB Pan Tomek.
Efekty przeprowadzonych działań możecie obejrzeć na zdjęciach.
