Tusze do rzęs do 35 zł, które zawsze dają mi efekt zagęszczonej firanki. Przebijają choćby luksusowe maskary

wizaz.pl 1 godzina temu

Są tusze, które kosztują kilkanaście złotych, a potrafią zrobić z rzęs coś, czego nie powstydziłaby się najlepsza stylistka. Wiele z nich przetestowałam na własnych oczach i co niesamowite, wszystkie kosztują mało, a pracują, jak produkty z wyższej półki.

Eveline Extension Volume

View Burdaffi on the source website

Muszę przyznać, iż ten tusz to jeden z moich ulubionych w kategorii "tanie, a dobre". Efekt, jaki daje, jest lekki, elegancki i bardzo wydłużający. Co więcej, dzięki olejkowi arganowemu mam wrażenie, iż rzęsy są bardziej elastyczne i wyglądają o wiele zdrowiej. Ważne jest dla mnie również to, iż świetnie maskara cudownie rozdziela rzęsy i nie tworzy grudek. Na plus jest także jej trwałość oraz kruczoczarny kolor, który podkreśla oko i nie blaknie wraz z mijającymi godzinami.

Max Factor False Lash Effect

View Burdaffi on the source website

Nie zapomnę, kiedy zaczęłam używać tego tuszu i za każdym razem słyszałam pytania „Czy masz doklejone rzęsy?”. Ten produkt daje po prostu niesamowity efekt teatralnej objętości. Pogrubienie jest naprawdę mocne, a rzęsy wyglądają tak, jakby były do nich doczepione kępki. Co więcej, sama szczoteczka jest świetna, ponieważ "łapie" każdą rzęsę, a tusz nie rozmazuje się choćby po wielu godzinach noszenia.

L’Oréal Paradise Extatic

View Burdaffi on the source website

Ten tusz daje cudowną i wręcz natychmiastową objętość. Za każdym razem, gdy go używam, mam wrażenie, iż rzęsy robią się grubsze i wyraźnie wydłużone. Co więcej, wystarczy nałożyć jedną warstwę, by uzyskać efekt wyraźnie podkreślonego oka. Przy dwóch warstwach możemy już liczyć na naprawdę mocny makijaż. Dodatkowo ma szczoteczkę, z która pracuje się wyjątkowo łatwo i szybko.

Catrice Glam & Doll False Lashes

View Burdaffi on the source website

Po ten tusz sięgam za każdym razem, kiedy chcę mieć piękne, rozczesane i uniesione rzęsy. Silikonowa szczoteczka wygina się tak, iż dociera choćby do najmniejszych włosków w kąciku oka. Właśnie dzięki temu mogę podziwiać efekt rzęs wyglądających niczym wachlarz. Co więcej, podkręca włoski niczym zalotka, a efekt utrzymuje się przez cały dzień.

Golden Rose Nude Look Full Volume

View Burdaffi on the source website

Jedna warstwa daje bowiem efekt dzienny, a dwie lub trzy już zdecydowanie wieczorowy. Nie ukrywam, iż to właśnie możliwość stopniowania efektu sprawiła, iż bez przerwy wracam do tego produktu. Co więcej, miękka szczoteczka bardzo dobrze rozdziela rzęsy. Nie ma tu mowy o nieestetycznych grudkach czy tzw. pajęczych nóżek. Nie każdy może jednak być zachwycony z tego produktu. Efekt zależy od liczby warstw, więc trzeba lubić „pracę” z tuszem.

Bourjois Push Up Volume Glamour

View Burdaffi on the source website

Zauważyłam, iż ten tusz łączy ze sobą zarówno podkręcenie, jak i objętość. jeżeli więc twoje rzęsy są proste lub opadające, to może stać się on twoim ulubieńcem. U mnie "otwiera" oko w sekundę. Dodaje też rzęsom bardzo ładny kształt i sprawia, iż spojrzenie jest bardziej "świeże". Co ważne, tusz jest trwały i nie osypuje się.

Idź do oryginalnego materiału