Rekordowa liczba turystów odwiedziła włoskie Roccaraso, które jest znanym i lubianym kurortem miłośników narciarstwa. Wbrew pozorom odnotowanie tak sporej grupy gości nie stanowi powodu do dumy dla lokalnych władz. Przez "inwazję" burmistrz postanowił wprowadzić ograniczenia dla przyjezdnych. Za wszystko wini się influencerkę, która promowała ośrodek w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Joanna Jabłczyńska poleca narty biegowe
Tanie ośrodki narciarskie we Włoszech. Zimowy kurort został sparaliżowany przez turystów
Roccaraso - podobnie jak Castel di Sangro, Pescocostanzo, Rivisondoli i Rocca Pia - to miejscowość położona w Abruzji, gdzie miłośnicy zimowego szaleństwa mogą oddawać się pasji na stokach otoczonych malowniczymi krajobrazami. Jakiś czas temu zbyt wiele osób wpadło jednak na ten sam pomysł. Pewnego dnia do narciarskiego kurortu przyjechało aż 260 autobusów, w których na miejsce dowieziono ponad 10 000 turystów z Neapolu. Według lokalnych władz odpowiedzialność za to zjawisko ponosi influencerka Rita De Crescenzo, która na TikToku opublikowała nagranie z pięknego Roccaraso, dzieląc się z obserwatorami swoimi pozytywnymi odczuciami na temat tego miejsca, a dodatkowo zachwalając niskie ceny wycieczek (20-30 euro za podróż ze śniadaniem). Na miejscu nikt nie był przygotowany na taką liczbę turystów.
Zobacz też: Poznań znalazł się na prestiżowej liście. To pierwsze takie osiągnięcie polskiego miast
To był prawdziwy atak i sytuacja stała się nie do opanowania
- mówił burmistrz Francesco Di Donato w rozmowie z pracownikami agencji prasowej Adnkronos. Przez zainstniałą sytuację mer Roccaraso postanowił wprowadzić ograniczenia dla przyjezdnych.
Narty we Włoszech z ograniczeniami. Władze Abruzji podjęły zgodną decyzję
We Włoszech już niejedno miasto musiało mierzyć się z nadmierną ilością turystów. zwykle problem dotyczył sezonu letniego, jednak teraz - jak się okazuje - również zimą pewne miejsca znajdują się w grupie ryzyka "inwazji".
Za tym niezwykłym napływem kryje się zjawisko cyfrowe związane z TikTokiem
- wyjaśnia Emilio Borelli, radny regionu Kampania cytowany przez portal The Guardian. Oskarżona o zaistniałą sytuację influencerka nie zgadza się z zarzutami, twierdząc, iż nie może odpowiadać za to, jak ludzie reagują na publikowane przez nią treści.
Powiedziałam tylko, iż Roccaraso to piękne miejsce
- wyjaśnia w rozmowie z Il Messaggero. Ta krótka reklama wystarczyła jednak, aby sparaliżować miasto. W celu zabezpieczenia kurortu przed kolejnym weekendowym napływem turystów władze Abruzji zgodnie postanowiły wprowadzić ograniczenia liczby turystów do Roccaraso, Castel di Sangro, Pescocostanzo, Rivisondoli i Rocca Pia. W piątki, soboty i niedziele na drogach będzie funkcjonował system rotacyjny wjazdu autokarów, co ma zabezpieczyć kurorty przed ponownym oblężeniem.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
