Wyspy Kanaryjskie, nazywane potocznie wyspami wiecznej wiosny, są słynnym celem wycieczek przez cały rok ze względu na panujące na nich warunki pogodowe. Niestety z tego powodu zmagają się ze zjawiskiem nadmiernej turystyki, co kilka miesięcy temu skutkowało strajkami i buntami mieszkańców narzekających na rosnące ceny oraz kłopoty ze znalezieniem mieszkań. Do tej listy Gran Canaria może dopisać kolejny problem, jakim jest niepoważny trend zyskujący popularność w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Niedopałki są wszędzie. Zadbajmy o plaże bez petów
Stawiają wieżyczki na popularnej plaży. "Erozja się nasila"
Odwiedzający plażę Maspalomas na Gran Canarii, słynącą z bajecznych, złotych wydm, zaczęli stawiać z kamieni niewielkie wieżyczki oraz kopce, które następnie nagrywają lub fotografują, by ostatecznie wrzucić je na swoje media społecznościowe. Jak przekonuje serwis express.co.uk, z każdym dniem pojawia się coraz więcej chętnych chcących pozostawić po sobie niecodzienną pamiątkę. Tymczasem eksperci związani z ochroną przyrody na wyspie alarmują, iż takie działanie może mieć długotrwałe negatywne skutki.
- Usuwanie kamieni z ich naturalnego miejsca osłabia barierę przybrzeżną, która chroni wszystko za nią. Te skały pomagają pochłaniać energię fal. Gdy są zabierane, erozja się nasila, a fale mogą docierać dalej w głąb lądu - przestrzega Abel Sanromualdo z Instytutu Oceanografii i Zmian Globalnych na Uniwersytecie Las Palmas de Gran Canaria. Zaznaczył też, iż choć przesunięcie kilku kamieni może wydawać się nieszkodliwe, w momencie, kiedy staje się to trendem, któremu ulega mnóstwo turystów, pojawia się poważny problem.
Niebezpieczny trend w HiszpaniiMaspalomas na Gran Canarii. Fot. pexels / summerstock
Erozja to niejedyny powód, dla którego zwyczaj ten powinien zniknąć. Oprócz tego kamienie często są siedliskiem małych zwierząt, w tym owadów, jaszczurek i krabów. Przenosząc je, pozbawiamy te osobniki naturalnego schronienia, przez co stają się łatwym kąskiem dla drapieżników. Jakby tego było mało, w ten sposób tracimy cenne informacje, które w przyszłości mogłyby pomóc w badaniach dotyczących zmian wybrzeża. Wszakże na przestrzeni stuleci kamienie zostały umieszczone na plaży przez morze.
Co oznaczają kopczyki w górach? "Park Narodowy nie jest placem zabaw"
Problem z kamiennymi kopczykami nie dotyczy tylko Gran Canarii, ale także innych miejsc. Często można na nie natrafić w górach, w tym również w Tatrach, a zwłaszcza na Krzesanicy. Władze parku już w zeszłym roku apelowały do turystów o to, aby ich nie stawiać.
Idea stawiania kopczyków jest powszechna w górach całego świata, jednak ma sens tylko tam, gdzie brak wyznaczonych szlaków turystycznych. W Tatrach natomiast wędrujemy tylko po wyznaczonych szlakach - ich gęsta sieć pozwala zobaczyć niemal każdy zakątek Parku - i chronimy naturalny krajobraz
- przekazano w opublikowanym na ten temat poście. - Może to powodować erozję, niszczenie siedlisk oraz zaburzenie naturalnego krajobrazu - przestrzegał Tomasz Zając z TPN w rozmowie z serwisem zakopane.wyborcza.pl. Dodał, iż często stworzone w ten sposób kamienne kopce są po prostu rozbierane przez pracowników i wolontariuszy parku, a turystów poucza się, by nie tworzyli nowych. - Te kopczyki są stawiane w dowolnej ilości, w dowolnych miejscach, prosimy o to, żeby tego nie robić, bo Park Narodowy nie jest placem zabaw - zakończył. Co sądzisz o stawianiu kopczyków? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


