Trzy dekady złudzeń: Jak poradzić sobie z prawdą, która niszczy całe moje życie?

newsempire24.com 9 godzin temu

Przez ponad 30 lat wierzyłam, iż żyję w szczęśliwym małżeństwie. Wspólnie z mężem Adamem przeszliśmy przez trudności lat 90., wychowaliśmy trójkę dzieci, a w ostatnich latach cieszyliśmy się spokojnym i stabilnym życiem. Wydawało mi się, iż mimo braku romantycznych gestów nasz związek jest silny i oparty na wzajemnym szacunku.

Jednak kilka miesięcy temu wszystko zaczęło się zmieniać. Adam stał się drażliwy, chłodny i niecierpliwy. Próbowałam znaleźć jakieś wytłumaczenie – może problemy zdrowotne, może inna kobieta, a może trudności finansowe? Ale to, czego się dowiedziałam, przeszło moje najgorsze przypuszczenia.

Adam oznajmił mi, iż złożył pozew o rozwód. Wyjawił, iż przez całe życie kochał inną kobietę, ale ponieważ ona wyszła za bogatego mężczyznę, on – z czystej zemsty – poślubił mnie. W pierwszych latach naszego małżeństwa przez cały czas się z nią spotykał i mieli romans. Potem jej mąż zabrał ją za granicę i kontakt się urwał. Wtedy Adam uznał, iż „tak będzie lepiej” i iż jestem lepszą żoną niż ona. Ale nigdy nie byłam kobietą, którą naprawdę kochał.

Teraz, po tylu latach, ta kobieta zmarła, a Adam nagle uświadomił sobie, iż nie żył własnym życiem. Powiedział mi, iż musi w końcu zrobić coś dla siebie i chce rozwodu. Zamierzamy sprzedać nasze mieszkanie, a każde z nas kupi sobie osobne, by zacząć wszystko od nowa.

A ja? Czuję, jakby jedno zdanie zniszczyło całe moje życie. Przez trzy dekady byłam przekonana, iż jestem kochana. Teraz wiem, iż byłam tylko „bezpiecznym wyborem”. Nagle wszystkie wspólne chwile wydają mi się kłamstwem.

Nie wiem, jak mam się z tym pogodzić. Może łatwiej byłoby mi to znieść, gdybym wiedziała o tym wcześniej. Może nie bolałoby tak bardzo, gdyby dzieci były jeszcze małe i mogłabym skupić się na ich wychowaniu.

Czy to normalne, iż to aż tak boli? Jak znaleźć w sobie siłę, gdy całe życie okazuje się iluzją? Może są tu kobiety, które przeżyły coś podobnego – jak sobie z tym poradziłyście?

Idź do oryginalnego materiału